niedziela, 24 marca 2019

Pieczony królik z solanki

W ostatnim czasie jedynym mięsem, jakie jadam jest królik, którego wciąż nie mam dość. W głowie i na blogu mam różne przepisy na jego wykorzystanie. Przyznaję, że dzisiejszy jest moim ulubionym ze względu na niezwykłą soczystość mięsa i kontrolowaną ilość soli.




Składniki:



tusza królicza pokrojona na części
2 litry wody
3 łyżki soli
3 liście laurowe
4 ziarna ziela angielskiego
mielony czarny pieprz
płaska łyżeczka słodkiej papryki w proszku
3 łyżki oleju do smażenia

  1. Zagotować wodę z liściem laurowym i ziarnami ziela angielskiego.
  2. Do gotującej się wody dodać sól. Wyłączyć palnik i mieszać wodę do rozpuszczenia się soli. Odstawić do wystudzenia.
  3. Królika włożyć do ostudzonej solanki. Przykryć pokrywką i wstawić całość do lodówki na dobę.
  4. Po wyjęciu z solanki królika opłukać.
  5. Mięso obtoczyć w oleju w naczyniu, w którym będzie się je piekło. Posypać papryką w proszku i pieprzem.
  6. Do królika dorzucić ziele angielskie z solanki i 2 liście laurowe.
  7. Formę przykryć np. folią aluminiową.
  8. Wstawić do piekarnika i piec 1 godz. i 20 minut pod przykryciem w temperaturze 180 stopni C, a potem jeszcze 20-30 minut bez przykrycia. W ostatniej fazie pieczenia warto przynajmniej raz polać mięso sosem, który zgromadzi się na dnie naczynia.






4 komentarze:

  1. Ten przepis jest wspaniały p o l e c a m i dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  2. Wypróbuję ten przepis na te święta. Dziś sąsiadka mi go polecała.Ona do solanki dokłada jeszcze czosnek Ciekawa jestem ???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z czosnkiem może być ciekawie :)
      Pozdrawiam Panią i Sąsiadkę :)

      Usuń

Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.