Dla nieletnich, bo bez alkoholu. Wyskokowy? Zróbcie dla swoich maluczkich, przełóżcie do kieliszków do wina, dajcie do rąk długie łyżeczki, pozwólcie spróbować, a zobaczycie, jak będą skakać z radochy :) W wersji dla starszych można dodać nasiona chia (szałwii hiszpańskiej). Dla maluchów nie polecam, bo będą wydłubywać, zanurzać łyżeczki bez zbliżania do ust, marudzić, że jakiś śmieć. I w rezultacie nie tkną.
Składniki (na kieliszek do wina czerwonego):
1,5 jabłka (wzięłam ze skórką, ale można bez)
banan
3 pomarańcze
ewentualnie: łyżeczka nasion chia
Jabłka obrać z gniazd nasiennych, ogonka i pozostałości po kwiatku. Pokroić na kawałki. Wrzucić do blendera.
Banana też obrać, pokroić na talarki i dorzucić do jabłka.
Plaster pomarańczy odkroić do dekoracji, a z reszty wycisnąć sok do blendera.
Całość zmiksować na papkę.
Wymieszać ewentualnie z nasionami szałwii.
Przełożyć do kielicha. I zjadać (w wersji z chia zjadać po jakimś kwadransie, gdy nasiona napęcznieją).
Banalnie proste, szybkie, słodkie, pyszne i zdrowe :)
Do tego deseru użyłam jabłek słodkiej odmiany Elise, więc nie dodawałam żadnego słodziwa. Ale jeśli ktoś chce dosłodzić, polecam dodatek miodu lub syropu klonowego.
prosto, zdrowo i smacznie!
OdpowiedzUsuńpo prostu pyszota :)
Usuń