Sezon grillowy w mojej rodzinie rozpoczęty :) Pogoda w sobotę idealnie temu sprzyjała.
Według mnie potrawy z grilla nie należą do lekkich, więc staram się podawać do nich coś bardzo świeżego, łagodnego dla żołądka i jednocześnie szybkiego. Przygotowanie wszystkiego do grillowania zabiera dużo czasu, więc szybkość wykonania jest tu istotna. Obecność mięty w sałatce nie jest przypadkowa, bo po wędzonych potrawach z dodatkiem węgla i tłuszczu przydaje się coś na złagodzenie dla żołądka. Oto moja pierwsza tegoroczna propozycja prosto z mojego ogródka :)
Składniki:
sałata typu lodowa lub masłowa
liście rukoli
mięta (u mnie omszona)
ocet winny lub jabłkowy
olej rzepakowy (prawdziwy, aromatyczny)
miód płynny
Sałaty i miętę wypłukać i osuszyć. Jeśli to konieczne, rozdrobnić liście.
Tuż przed podaniem polać octem, miodem i olejem (w proporcjach 1:1:3).
Łatwe i szybkie :) A jakie aromatyczne! Mój kilkuletni Bratanek poprosił o dokładkę :) Wie Chłopak, co dobre i zdrowe ;)
Sałaty można przygotować przed innymi daniami. Potem już tylko polanie płynami i wymieszanie. A to można zrobić na stole, zwłaszcza że po sałatę goście sięgać będą prawdopodobnie po zjedzeniu bardziej treściwych dań ;)
Najprostsza wersja sałatki, na pewno pięknie udekoruje grillowe potrawy:)
OdpowiedzUsuńU nas trochę wiało, więc z dekoracji wyszły nici, bo liście wciąż podwiewało. Niektórzy ;) zjadali ją palcami zamiast widelcem ;)
Usuń