Lato zbliża się wielkimi krokami, zatem trzeba oczyszczać szafki z zapasów z ubiegłego roku. U mnie wciąż jest sporo fasoli borlotti, o której przypomniałam sobie ostatnio. W połączeniu z botwinką wyszły bardzo ciekawe w smaku i bogate w żelazo placuszki. A do tego surówka botwinki.
Składniki:
Placki
pół szklanki fasoli (suchej)
garść botwinki (czerwone części)
kilka gałązek cząbru
2 jajka
sól
pieprz
olej do smażenia
Rano wypłukać fasolę i namoczyć we wrzątku.
Po kilku godzinach gotować fasolę al dente. Ostudzić.
Zmiksować fasolę z ogonkami liściowymi botwinki (czerwone części) i cząbrem.
Wymieszać masę z jajkami.
Doprawić do smaku solą i pieprzem.
Masę wkładać łyżką na rozgrzany olej i formować w okrągłe placki.
Smażyć z obu stron.
Surówka
Składniki:
liście botwinki
kilka liści sałaty
garść liści bazylii
pomidor
kilka czarnych oliwek
ocet jabłkowy
olej lniany
Botwinkę, sałatę i bazylię dobrze wypłukać i osuszyć. Ewentualnie porwać na mniejsze kawałki.
Pomidora pokroić na mniejsze kawałki. Dodać oliwki. Wszystko wymieszać. Polać octem jabłkowym i olejem lnianym w stosunku 1:1.
Placki podawać z surówką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.