Zazwyczaj na tym blogu publikuję przepisy na szybkie i łatwe chleby na zakwasie, które można nastawiać wieczorem lub rano przed pracą i wypiekać bez dodatkowych czynności po kilku godzinach. Dzisiejszy chleb jest inny. Opady śniegu w miniony weekend i mnóstwo błota pośniegowego na chodnikach i na brzegach przejść dla pieszych spowodowały, że nie miałam ochoty na spacery grożące kontuzją. Czas spędzony w domu postanowiłam wykorzystać na przygotowanie wyjątkowego chleba na zakwasie. Ciasto musi najpierw wyrastać i dojrzewać kilka godzin, a potem jeszcze kilka razy go poskładać, by wyrastało ponownie, a na koniec piec tak, by jeszcze bardziej wyrosło i pięknie popękało, ale skórka nie była twarda i nadmiernie spieczona.
450 g pszennej mąki chlebowej typ 650
50 g aktywnego zakwasu pszennego
9 g soli
320 ml wody
- W dużej misce wymieszać mąkę z solą i zakwasem.
- Dolać połowę wody. Dokładnie wymieszać łyżką drewnianą. Nie należy się przejmować, że masa nie będzie jednolita. Odstawić na pół godziny.
- Dolać resztę wody i ponownie wymieszać drewnianą łyżką.
- Miskę z ciastem przykryć ściereczką i odstawić na 8 godzin lub na noc.
- Blat posypać mąką. Wyjąć nań ciasto. Wyrobić delikatnie wilgotnymi dłońmi. Uformować w kulę i pozostawić na pół godziny. Ciasto będzie się lepić. Nie należy się tym przejmować.
- Blat obok ciasta ponownie posypać mąką. Za pomocą szerokiej łopatki złożyć ciasto jak dawną kopertę. Pozostawić na pół godziny.
- Ponownie złożyć ciasto w kopertę i przełożyć do koszyczka posypanego mąką bezglutenową. Owinąć koszyczek ściereczką i pozostawić na godzinę do wyrastania.
- Koszyczek przykryć kawałkiem papieru do pieczenia (na nim będzie wypiekany chleb). Delikatnie przełożyć chleb z koszyczka na papier, po czym ułożyć ponownie w koszyczku na papierze. Odstawić na pół godziny.
- W tym czasie nagrzać piekarnik z opcją termoobiegu bez grzałek na 230℃ z naczyniem żaroodpornym i pokrywą w środku.
- Ciasto z papierem przełożyć do naczynia. Przykryć pokrywą. Piec 20 minut.
- Zdjąć pokrywę, zmniejszyć temperaturę do 190℃ i piec jeszcze 25 minut.
- Chleb wyjąć na kratkę (po postukaniu od spodu powinien wydawać głuchy dźwięk). Usunąć papier. Pozostawić do ostudzenia.
-----
Podobne:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.