Przez ostatni tydzień byłam skazana na monotonne posiłki przygotowywane przez innych. Przyznam, że zatęskniłam za wyrazistymi smakami i różnorodnymi potrawami. Stąd pomysł na pieczone placki, do których zużyłam ostatnią dynię. Placki mogą być samodzielnym daniem. Za mną jednak od dawna chodził smak suszonych grzybów, więc plackom towarzyszył sos grzybowy.
Składniki (na 4 placki):
360 g dyni (masa po obraniu)
360 g ziemniaków (masa pod obraniu)
2 jajka
czubata łyżka mąki pszennej
mała cebula
łyżeczka majeranku
sól
pieprz
olej do smażenia
- Dynię zetrzeć na tarce jarzynowej o dużych oczkach.
- Ziemniaki zetrzeć na tarce o mniejszych oczkach lub na tarce z zadziorami.
- Do dyni i ziemniaków dodać jajka, mąkę, cebulę pokrojoną w drobną kostkę i majeranek. Dokładnie wymieszać i doprawić do smaku solą i pieprzem.
- Dużą blachę wyłożyć papierem do pieczenia i posmarować olejem do smażenia. Olej do smażenia można pominąć, jednak polecam go użyć, bo jest dobrym nośnikiem smaku.
- Masę podzielić na 4 części. Wyłożyć je na blachę i uformować w okrągłe placki.
- Piec pół godziny w temperaturze 200 stopni C.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.