Choć pochodzę z rejonu, w którym na Wielkanoc nie piecze się mazurków i choć nie przepadam za słodyczami, to smak masy kajmakowej i krówek uwielbiam. Zawsze kojarzy mi się z beztroskim dzieciństwem. Wyjątkowo w tym roku zamierzam na świąteczny stół podać mazurek kajmakowy. Jego przygotowaniem można zająć się wcześniej bez obawy, że zepsuje się do Świąt. Wystarczy tylko przechować go w folii, by się nie wysuszył.
porcja ciasta kruchego na mazurki (u mnie według tego przepisu - klik!)
0,5 kg krówek
1/2-3/4 szklanki mleka
migdały do dekoracji
- Z ciasta kruchego przygotować blat z rantem.
- Wstawić formę ze spodem na mazurek do zimnego piekarnika. Piec 15 minut na złoty kolor, ustawiając piekarnik na 220 stopni C. z opcją pieczenia góra/dół.
- Po upieczeniu wyjąć ostrożnie blat z formy i umieścić na kratce do całkowitego ostudzenia.
- W rondelku roztopić krówki z mlekiem, cały czas mieszając, by masa się nie przypaliła i stała się jednolita. Ilość mleka zależy od świeżości krówek. Suche będą potrzebować więcej płynu.
- Jednolitą i ciepłą masę wyłożyć na ostudzony spód. Rozsmarować równomiernie.
- Gdy masa będzie jeszcze ciepła, udekorować migdałami.
Podobne:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.