Zapiekanka pieczarkowa à la quiche

Zapiekanki są świetnym sposobem na wykorzystanie resztek znalezionych podczas sprzątania lodówki. Dzisiejsza propozycja jest tego doskonałym przykładem 😀 W planie było przygotowanie francuskiego kiszu, ale nie przepadam za ciastem, którego Francuzi używają jako blatu. Postanowiłam więc wykorzystać gotowe ciasto filo, które zazwyczaj mam w zapasie na tzw. "czarną godzinę". W zapiekance sprawdza się znakomicie, bo nie jest twarde i łatwo się kroi, a przy tym po dobrym zapieczeniu daje kruchość i dodatkowy smak potrawie. Do pieczenia używam blachy o boku zbliżonym do mniejszego wymiaru płata ciasta filo.

Składniki:

    

4 płaty ciasta filo

4 jajka

200 g śmietanki 30%

50 g sera z niebieską pleśnią

250 g pieczarek

mała cebula

2 ząbki czosnku

łyżeczka suszonego estragonu

łyżka kukurydzy z puszki

olej

sól

pieprz

1. Pieczarki pokroić na plastry. 
2. Cebulę pokroić w kostkę.
3. Pieczarki i cebulę zeszklić na rozgrzanym oleju. W ostatniej chwili dodać czosnek przeciśnięty przez praskę i posolić. Odstawić do lekkiego ostudzenia.
4. Ciastem filo wykładać blachę, każdą powierzchnię dokładnie smarując olejem.
5. Na ciasto filo rozrzucić równomiernie kukurydzę.
6. Jajka roztrzepać ze szczyptą soli i pieprzem. Dodać śmietankę i jeszcze raz roztrzepać.
7. Do masy jajecznej dodać estragon, pieczarki z patelni oraz rozdrobniony ser pleśniowy. Wszystko dokładnie wymieszać. Sprawdzić, czy nie trzeba doprawić i ewentualnie jeszcze dosmaczyć solą i pieprzem.
8. Masę jajeczną z pieczarkami wylać do formy.
9. Zapiekankę wstawić do piekarnika. Włączyć go na 190 stopni C. i piec 15 minut.
10. Quiche wyjąć na deskę. Odczekać chwilę, a potem podawać.

-----

Podobne:

tarta ze szparagami

börek ze szpinakiem i fetą

tofu zapiekane w makaronie risoni