Strony

niedziela, 15 stycznia 2023

"Owoce miłości" Karoliny Wilczyńskiej

Półtora roku temu przeczytałam trzeci tom serii "Rok na Kwiatowej" Karoliny Wilczyńskiej pt. "Dotyk Słońca". Nie przypadł mi do gustu i może dlatego zrobiłam sobie dłuższą przerwę od tego cyklu. Teraz widzę, że seria urosła do ośmiu tomów, a jestem dopiero po czwartym 😄😜





Mąż Wioletty spędza czas z rodziną tylko w weekendy. W związku z tym Wiola musi sama zająć się mieszkaniem na Kwiatowej i trójką małych dzieci. Kobieta nie czuje się do końca spełniona i postanawia zmienić swój styl życia. Decyduje się na codzienne ćwiczenia w siłowni plenerowej. Wkrótce dołączają do niej inne kobiety. Spontaniczna decyzja Wioli sporo zmienia w jej i innych kielczanek życiu.
Malwina przygotowuje się do ślubu z Czubem. Sporo pomaga jej mama. Intryguje ją jednak nieznana do tej pory ciotka.
Ciąża Róży nie przebiega do końca stabilnie, więc przed zakończeniem roku szkolnego kobieta bierze zwolnienie lekarskie. W tym, by nie zakopała się zaniedbana w łóżku, spory wkład mają koleżanki z Klubu Kapciowego.
Firma Liliany funkcjonuje jak w zegarku. Kobieta jednak mocno przeżywa zbliżającą się rozprawę sądową przeciwko jej ojcu.

Tak jak przypuszczałam półtora roku temu, główną narratorką tomu czwartego serii jest Wiola. Muszę przyznać, że jej entuzjazm, gadulstwo i spory dystans do siebie sprawiły, że z przyjemnością czytałam część opowiadaną przez nią. Ustalenie sobie harmonogramu dnia i trzymanie się go oraz ostra praca nad sobą to coś, co mnie przekonuje. Każda kobieta w pewnym momencie dochodzi do pewnej ściany, od której musi się odbić i dobrze, by to zrobiła podobnie do Wioli. Ten optymizm jest naprawdę budujący.
W tym tomie nijaka była dla mnie Malwina. Mimo że przedstawiona jest jako osoba stawiająca na swoim, jej postać nie do końca mnie przekonała. Już wolałam depresyjną Różę.

Przyznaję, że miło było znów stać się przyjaciółką, której zwierzały się kobiety z Klubu Kapciowego 😄

30/2022 (310 str.)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.