Święta, święta i po świętach. Jedzenia w lodówce jeszcze trochę zostało, ale z przyjemnością chciałoby się zjeść coś innego, co nie zapycha zanadto żołądka. Proponuję łatwą i szybką zupę-krem w wiosennym kolorze. 😊
brokuł (500 g)
3 ziemniaki
pietruszka
ok. 15 cm pora
suszona papryczka chili
2 ząbki czosnku
pół łyżeczki suszonego estragonu
olej do smażenia
sól
pieprz
- Ziemniaki i pietruszkę obrać, a następnie pokroić w kostkę.
- Pora pokroić drobno.
- Brokuł podzielić na różyczki. Głąba obrać i pokroić w kostkę.
- W garnku o grubym dnie podgrzać dwie łyżki oleju i podsmażyć na nim ziemniaki, pietruszkę, głąba z brokułu i pora.
- Warzywa zalać 1,5 l wody.
- Dorzucić chili, estragon i różyczki brokułu. Całość gotować do miękkości warzyw.
- Zupę zdjąć z palnika.
- Przecisnąć do niej przez praskę czosnek.
- Wyjąć chili.
- Całość zmiksować ręcznym blenderem.
- Ewentualnie rozrzedzić zupę wrzątkiem.
- Doprawić do smaku solą i pieprzem.
-----
Podobne:
Placki z soczewicy i głąbów |
Placki jaglano-brokułowe |
O, dzięki za pomysł:) Dawno nie jadłam kremu z brokuła i z miłą chęcią spróbuję według Twojego przepisu:)
OdpowiedzUsuń