Strony

czwartek, 21 lipca 2016

Jagodzianki w wersji mini

W sezonie na czarne jagody w moim domu nie może zabraknąć drożdżówek z tymi owocami. Zawsze jednak przeraża mnie wielkość klasycznych jagodzianek, więc dziś postanowiłam zrobić je w mniejszej wersji wygodniejszej do zjedzenia dla dzieci i dla mnie :) Pracy przy nich jest trochę więcej, ale jak się ma wolne popołudnie, to dlaczego nie wykorzystać czasu na upieczenie tych słodkości? ;)




Składniki (na ok. 26 bułeczek):


100 ml gorącej wody
100 ml zimnego mleka
ok. 600 g mąki pszennej + mąka do podsypania
2 małe jajka + jedno do smarowania
50 g drożdży
ok. 70 g masła
120 g cukru + łyżeczka do drożdży
15 g cukru wanilinowego

ok. pół litra jagód
łyżeczka mąki ziemniaczanej (można ją pominąć; ja jej używam, by po upieczeniu jagody się nie rozpływały)
2,5 łyżki cukru

  1. Masło roztopić w rondelku (nie przypalić). Odstawić do ostygnięcia.
  2. W kubku połączyć wodę z mlekiem. Wkruszyć do płynu drożdże, dodać łyżeczkę cukru i wymieszać do rozpuszczenia drożdży. Na wierzch wsypać szczyptę mąki. Odstawić do wyrośnięcia.
  3. Dwa jajka rozbełtać w miseczce widelcem. 
  4. Do dużej miski wsypać mąkę, cukier, cukier waniliowy i rozbełtane jajka. Wymieszać.
  5. Gdy drożdże w kubku ruszą, wlać je do mąki. Wymieszać.
  6. Do ciasta dodać roztopione i schłodzone masło.
  7. Wyrabiać ciasto ok. 10 minut. Ciasto będzie wilgotne i lepiące się do rąk. Jeśli będzie się lepić do miski, dosypać mąki.
  8. Wyrobione ciasto (powinno mieć jednolity kolor) przykryć wilgotną ściereczką i odstawić do wyrośnięcia. 
  9. Jagody wymieszać z cukrem i mąką ziemniaczaną.
  10. Gdy ciasto zwiększy swoją objętość ok. dwukrotnie, podzielić je na dwie części.
  11. Każdą z części wyrobić ponownie na blacie wysypanym mąką, a następnie rozwałkować na grubość ok. pół centymetra.
  12. Szklanką lub kubkiem wykrawać  krążki.
  13. Brzeg krążka posmarować wodą.
  14. Na środek krążka wykładać łyżkę jagód.
  15. Zlepiać brzegi krążka, chowając do środka jagody. Uformować w podłużną bułeczkę.
  16. Bułeczki odkładać na blachy wyłożone papierem do pieczenia.
  17. Odczekać ok. 10 minut i posmarować bułki rozbełtanym jajkiem.
  18. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni C. Piec 25 minut na ładny brązowy kolor. Przy drugiej turze może wystarczyć tylko 20 minut.
  19. Upieczone bułeczki wyjąć na kratkę do ostudzenia.

 


-----
Podobne:

Zakręcone drożdżówki nadziewane
Kakaowe rogaliki z marmoladą
Drożdżówki z jabłkami


Z dziećmi i dla dzieci 2016Uczta pod gołym niebem 2016Letnie owoce 2

Piecz - tak od podstaw




10 komentarzy:

  1. Matko, gdybym ja miała zdrowe nadgarstki i córę bez cukrzycy.... Takie pyszności u Ciebie, że ech... ślinka mi cieknie jak u pieska :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chciałam nikogo kusić...

      Usuń
    2. Ale i tak zawsze kusisz :P Tak mi się chciało czegoś słodkiego z jagodami, że znalazłam przepis i dziś popełniłam ciasto z jagodami :) Szybkie, proste, wysokie i smaczne :)

      Usuń
    3. ;) cóż - prowadzę kulinarny blog :) Trochę go zaniedbuję ostatnio, bo postawiłam na relaks :)
      Ciekawa jestem, czy to ciasto, które piekłaś, było według mojego przepisu...

      Usuń
    4. Wiem wiem i wpadam tu dobrowolnie :)
      Relaksuj się póki jest pogoda, czytać będziesz w zimie :D
      Nie było od Ciebie, choć szukanie zaczęłam właśnie tutaj, ale potrzebowałam przepisu na tortownicę 22cm a nie umiałabym przeliczyć... no i ja bez kruszonki. Na szczęście znalazłam cudny przepis a i moja córa może go jeść i to nawet 1WW więcej niż trzeba żeby cukier był dobry :)

      Usuń
    5. Bardzo mi miło, że odwiedzasz mój blog :)
      Z cukrzycą nie ma żartów. Podejrzewam, że masz spory kłopot ze znalezieniem odpowiednich przepisów, by córa mogła zjeść jakiś deser od czasu do czasu.
      Nie robię planów na zimę. Na tamtą zimę zaplanowałam mnóstwo, a skończyło się leżeniem w łóżku, a potem nauką chodzenia :)
      W sierpniu wracam do pracy, więc czasu na czytanie będzie mniej, ale na pewno kilka książek w miesiącu dam radę przeczytać i wyzwań książkowych nie zarzucę :)

      Usuń
  2. od kilku dni mam ochotę na takie domowe bułeczki..ahhh :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jeśli nic nie stoi na przeszkodzie, trzeba je zrobić :)

      Usuń
  3. Bardzo letnie smaki...
    A rozmiar bułeczek - idealny dla dzieci!
    :)

    Miło mi, że bierzesz udział w akcji 'Dla dzieci' na Mikserze.
    Kasia
    www.lejdi-of-the-house.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń

Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.