Strony

poniedziałek, 25 lipca 2022

"Kobiety z ulicy Grodzkiej 6. Aleksandra" Lucyny Olejniczak

Pożegnanie z kobietami z ulicy Grodzkiej odwlekałam w czasie, jak tylko się dało. Ale koniec musiał kiedyś nadejść 😞😢😢 Na szczęście widzę kolejną serię napisaną przez Lucynę Olejniczak, więc jest czym otrzeć łzy 😊




Spadek po francuskiej rodzinie pozwala Matyldzie wykupić i wyremontować rodzinną aptekę oraz zafundować swoim najbliższym m. in. wycieczkę do Włoch. Waldek zostaje nimi tak zauroczony, że postanawia nie wracać do Polski. Fach, który posiada pozwala mu imać się różnych zajęć, ale jego niespokojna dusza nigdzie nie potrafi zagrzać miejsca na dłużej. Pewnego dnia Emilia odbiera telefon od nieznajomego z Italii z dramatyczną prośbą ratowania brata. Choć terminy w wydawnictwie ją gonią, zaniepokojona postanawia odnaleźć brata, z którym nie miała kontaktu od roku.
Podróż po Włoszech aż do Sycylii jest pretekstem do wspomnień z końcówki okresu komunizmu, w którym Emilia studiowała, kontynuowała pisanie wierszy, przeżyła swoje pierwsze zafascynowanie mężczyzną, ale też podjęła ważną dla siebie decyzje.
A kim jest tytułowa Aleksandra?

Niedaleko pada jabłko od jabłoni... W ostatnim tomie sagi Lucyna Olejniczak kontynuuje wątek alkoholizmu w rodzinie oraz pokazuje, jak trudno przeciwstawić się genom i wpływowi dorastania z patologicznym ojcem. W tym tomie nie ma przemocy, ale widać wyniszczający skutek alkoholu. Czytelnik jest świadkiem wielu obietnic i ich niedotrzymania.
Ale to też książka o szukaniu tożsamości. Widać to na przykładzie zarówno Waldka, jak i Emilii. Oboje są przykładami samotników, którym trudno wejść w bliskie relacje z innymi, a jeszcze trudniej te relacje utrzymać. Każde z nich już w dzieciństwie wykazywało cechy outsidera. W dorosłym życiu nie jest inaczej, choć na ich drogach pojawiają się osoby, na których mogą polegać i które o nich się troszczą. Ważne jest też to, że mimo upływu lat, mimo dzielącej ich odległości, mimo rzadkim kontaktom nadal Emilia i Waldek mogą na siebie liczyć. 

Pisarka zadbała o przypomnienie najważniejszych zdarzeń z życia kobiet z Grodzkiej. To piękne pożegnanie z czytelnikami. Będzie mi brakować tych bohaterek 😞

14/2022 (520 str.)

na wyspie


2 komentarze:

  1. Też żałuję, że ta seria już się skończyła... Bardzo ją lubiłam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :(
      Mnie kusi kolejna seria pt. "Apteka pod Złotym Moździerzem"

      Usuń

Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.