Syrop z mniszka lekarskiego

Do wykonania syropu z mniszka lekarskiego zbierałam się kilka lat, ale ciągle mi było z nim nie po drodze, bo kwitnienie mniszka zbiega się w czasie z sadzeniem pomidorów i sianiem warzyw w ogródku. Po kwiaty trzeba udać się na łąki przed południem, gdy są one w pełnym rozkwicie. Rwiemy tylko kwiaty, bez ogonków, które mają bardziej goryczkowy smak. Im mniej zielonego, tym potem ładniejszy kolor syropu. Wypijamy 2-3 łyżki dziennie na odporność lub infekcje górnych dróg oddechowych (w tym kaszel) oraz wspomaganie trawienia i poprawę funkcjonowania układu nerwowego. Warto wiedzieć, że mniszek ma właściwości antybakteryjne, przeciwzapalne, przeciwskurczowe, żółciopędne i moczopędne. Syropu nie poleca się oczywiście osobom uczulonym na mniszek, cukrzykom, ale też osobom z wrzodami żołądka i nadkwasotą.

Składniki (na 4 litry syropu):

1000 kwiatów mniszka lekarskiego

2,5 kg cukru

9 cytryn

3,5 l wody

1. Po usunięciu żyjątek (np. po rozsypaniu kwiatów na starym prześcieradle i pozostawieniu ich w przewiewnym miejscu) zalać kwiaty 4,5 l wody. Zagotować.
2. Gotować jeszcze około kwadransa na małym ogniu. Kolor będzie brzydko zielony, ale nie trzeba się tym przejmować na tym etapie.
3. Zestawić garnek z kwiatami i pozostawić do ostygnięcia na dobę.
4. Następnego dnia odcedzić kwiaty i wycisnąć z nich napar. Płynu będzie ponad 2 litry.
5. Płyn zagotować.
6. W tym czasie wyszorować cytryny i wycisnąć z nich sok.
7. Do gotującego się naparu z mniszka dodać cukier i sok z cytryn. Zagotować.
8. Gorący płyn rozlać do butelek lub słoików. Zakręcić i odstawić do powolnego studzenia.
9. Przechowywać w ciemnym i chłodnym miejscu.
10. Po otwarciu słoika przechowywać syrop w lodówce.

I jeszcze jedno:

kwiaty rwiemy w rękawiczkach, bo potem przez tydzień trzeba będzie zmagać się z rękoma zafarbowanymi na bury kolor.

-----

Podobne:

ratafia

nalewka z kitu pszczelego (propolisu)

syrop miętowy