Śliwki w zalewie octowej do słoików i ocet śliwkowy

Słodko-kwaśny rarytasik na jesienne chłody i słoty. Przegryzanie aromatycznych śliwek przypomina wtedy piękną wrześniową pogodę. Przygotowuję je co roku według przepisu Maryli Musidłowskiej. Od kiedy zobaczyłam, jak szybko się je robi, a potem zjadłam kilka, nie wyobrażam sobie innego przepisu. Zmieniam (zmniejszam) tylko ilość cukru.

Składniki:


1 kg śliwek (z pestkami)
1 szklanka octu 10%
1 szklanka wody
4 zielone kardamonki
8 goździków
mała laska cynamonu
cukier

1.  Śliwki otworzyć wzdłuż pestek, by ładnie się prezentowały połówki. Nie oddzielać połówek od siebie. Zostawić ok. 1/4 pestek w śliwkach.
2. Składniki zalewy (ocet, woda, kardamon, goździki, cynamon) doprowadzić do wrzenia.
3. Śliwki umieścić w szklanej salaterce i zalać zalewą (razem z przyprawami) lub wrzucić do zalewy, jeśli przygotujemy ją w dużym (nie aluminiowym) garnku.
4. Zostawiamy śliwki pod przykryciem na kilka godzin lub na noc.
5. Śliwki przełożyć do przygotowanych słoików. Kolejne warstwy przesypywać łyżką cukru. Na słoik o objętości 0,5 litra daję 3 łyżki cukru.
6. Goździki i kardamony wrzucić do słoików.
7. Cynamon wyrzucić. Jego dodatek do któregoś słoika spowodowałby nasycenie zawartości nieprzyjemną goryczą.
8. Zalewę przelać do słoików do 3/4 ich wysokości.
9. Resztę zalewy przelać do butelki. Uzyskamy w ten sposób smakowy (śliwkowy) ocet, który możemy potem wykorzystać do sałatek lub chutneyów.
10. Słoiki wstawić do garnka wyłożonego ściereczką kuchenną. Zalać je wodą do wysokości szyjek.
11. Doprowadzić do wrzenia, a potem gotować jeszcze 20 minut na małym ogniu.
12. Wyjąć słoiki i ustawić je na chwilę do góry dnami - pozwoli to na wymieszanie się ewentualnie nie rozpuszczonego cukru.
13. Odwrócić słoiki i odstawić do ostygnięcia.
14. Przechowywać w ciemnej szafce.

--------------
Podobne:

Papryka konserwowa

Pikle z ogórków

Ogórki konserwowe