Dawno nie robiłam makaronu na obiad. I dziś, czytając najnowszą pozycję Marleny de Blasi "Wieczory w Umbrii" (polecam wszystkim lubiącym slow food i slow life) naszła mnie ochota na niego. Jak zwykle dodatkami stały się te produkty, które wpadły mi w ręce ;) A podeszły produkty charakterystyczne dla jesieni. Bo to już jesień, moi Państwo! Dodam, że piękna polska jesień :)
Składniki (na dwie porcje):
ok. 200 g makaronu kokardki
2 małe cukinie (ok.12 cm)
kawałeczek dyni (po pokrojeniu powinno być jej tyle samo co cukinii)
4 francuskie kabanosy
ok. 10 ciemnych oliwek
szalotka
3 duże ząbki czosnku
jalapeno
lampka cydru
ok. 50 g gorgonzoli
olej do smażenia
sól
pieprz ziołowy
grana padano
- Nastawić wodę na makaron. Posolić i ugotować al dente.
- Równolegle z gotowaniem makaronu przygotować sos na patelni.
- Cukinie pokroić na talarki.
- Dynię bez skóry pokroić na cienkie plastry.
- Rozdrobnić czosnek, kabanosy i jalapeno.
- Szalotkę pokroić w kostkę.
- Oliwki pokroić na połówki.
- Rozgrzać olej.
- Wrzucić na olej dynię i cukinię.
- Gdy się zrumienią, dodać kabanosy, czosnek i szalotkę. Zeszklić.
- Wlać cydr i odparować.
- Dorzucić na patelnię rozdrobnioną gorgonzolę i oliwki.
- Wlać ok. 150 ml wody. Dusić aż gorgonzola się roztopi.
- Doprawić solą i pieprzem.
- Odcedzić makaron i wrzucić go na patelnię. Ewentualnie dolać wodę spod makaronu.
- Wszystko razem wymieszać.
- Wykładać na talerze. Posypać jalapeno i startym grana padano.
-----------
Podobne:
Spaghetti z cukinią i boczniakami |
Świderki z cukinią |
Kokardki z warzywami i gorgonzolą |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.