Niedawno udało mi się kupić wielkie pieczarki, które chciałam nadziać jakimś ciekawym farszem. Przeglądając szafki kuchenne znalazłam puszkę soczewicy kupionej w czasie wiosennego lockdownu. I to ona stała się podstawą nadzienia, które doprawiłam swoimi ulubionymi przyprawami.
10 dużych pieczarek
100 g zielonej soczewicy (ugotowanej wcześniej lub z puszki)
pół cebuli
łyżeczka musztardy (u mnie sarepska)
szczypta mielonej kozieradki
szczypta mielonego kminku
pół łyżeczki oleju sezamowego
sól
pieprz
4 wędzone serecki
2 łyżki oleju do smażenia
- Odłupać ogonki pieczarek. Pokroić je w małe kawałki. Część z nich dodałam do farszu, a drugą część do kaszy gryczanej, z którą podałam pieczarki.
- Cebulę pokroić w drobną kostkę.
- Soczewicę odcedzić.
- W misce wymieszać soczewicę, cebulę, kawałki ogonków pieczarkowych, musztardę, olej sezamowy, kminek i kozieradkę. Całość doprawić do smaku solą i pieprzem.
- Blachę do pieczenia posmarować olejem. Obtoczyć w nim pieczarki.
- 1,5 serecka pokroić na małe kawałki. Włożyć je na dno pieczarek.
- Pieczarki upchać farszem.
- Na wierzchu ułożyć płaskie kawałki pozostałych serecków.
- Pieczarki piec 30 minut w temperaturze 200 stopni C.
- Podawać z kaszą gryczaną i kapustą kiszoną zasmażaną z miodem.
-----
Podobne:
Patison faszerowany gryką |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.