Roszponka to sałata bardzo bogata w różne witaminy i minerały (dużo witaminy C, A, B1, B2, B6, PP, kwasu foliowego, wapnia, magnezu, żelaza, potasu, fosforu, cynku). W tym roku wysiałam jej bardzo dużo, by mieć zapasik na długi czas. Jesień była bardzo łagodna, więc roszponka niesamowicie obrodziła. Zazwyczaj używam jej do sałatek. Tym razem jednak postanowiłam przygotować z niej pesto, które stało się sosem do makaronu i dodatkiem do zupy z pasternaka.
Składniki:
2 duże garści roszponki
10 liści bazylii
2 łyżki mąki arachidowej
2 ząbki czosnku
sól
3 łyżki oleju lnianego
dwie łyżki octu jabłkowego
- Roszponkę wrzucić do miski z wodą i odstawić na ok. pół godziny. W tym czasie piach, którego jest sporo na liściach roszponki, odpadnie i opadnie.
- Wyjąć roszponkę z miski i przepłukać na sicie. Osuszyć.
- Roszponkę, liście bazylii, czosnek przepuszczony przez praskę, mąkę arachidową, szczyptę soli i łyżkę oleju zmiksować za pomocą blendera.
- Do sosu dodać ocet jabłkowy i olej. Zmiksować raz jeszcze.
- Sos doprawić do smaku solą i ewentualnie rozrzedzić olejem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.