czwartek, 31 stycznia 2019

Pasztet z czarnej soczewicy i jarzyn

Niektórym moim bliskim nie mieści się w głowie, że można żyć bez mięsa ponad tydzień. Nie wyobrażają sobie kanapek bez wędliny czy dania głównego bez kotleta czy kawałka mięsa. Przyznaję wtedy, że brak mięsa w diecie powoduje, że przygotowywane potrawy są ciekawsze, rozwijają nasze umiejętności kulinarne i dają większe pole do popisu. Przykładem tego jest pasztet, który upiekłam niedawno z czarnej soczewicy i jarzyn, na których robiłam wywar do kaszotto.




Składniki:

"Bez pożegnania" Barbary Rybałtowskiej

Zupełnie przypadkiem trafiłam na książkę Barbary Rybałtowskiej pt. "Bez pożegnania". Jest to pierwsza część 8-tomowej serii, co mnie bardzo cieszy, bo to oznacza, że spotkam się jeszcze z autorką przy okazji kolejnych tomów 😊




środa, 30 stycznia 2019

"Nasiona roślin strączkowych na talerzu 3." - zaproszenie do udziału w akcji

Serdecznie zapraszam do udziału w trzeciej edycji akcji kulinarnej


Mróz chwycił ostatnio za nosy i uszy. Dodatkowo Polskę pokrywa czapa śnieżna. Aż się chce sięgnąć po jakiś pożywny i rozgrzewający posiłek 😋 A może bazą takiego posiłku mogłyby być rośliny strączkowe? W moim ogródku rośnie ich latem sporo, bo oprócz tego, że mogę ich nasiona potem wykorzystać w kuchni, to są doskonałym nawozem pod inne rośliny i poprawiają jakość gleby.

Zimą nie mamy dostępu do tych roślin, ale możemy wykorzystać ich nasiona. Dlatego zapraszam do dzielenia się przepisami na bazie nasion bobu, grochu, soi, ciecierzycy, łubinu, różnych rodzajów fasoli i soczewicy.

Podkreślam, że akcja dotyczy nasion roślin strączkowych. Mają one pełnić główną, a przynajmniej znaczącą rolę. Nie wykluczam wykorzystania tych nasion z puszki czy w formie zamrożonej (np. groszek zielony).
Akceptowane będą przepisy na dowolne dania.


Warunki akcji (muszą być spełnione wszystkie, by przepis został zaakceptowany):

"Skarb Atlantów" Agnieszki Stelmaszyk

Po niespełnieniu nadziei pokładanych w "Do Wigilii się zagoi" postanowiłam przeczytać młodzieżowy pewniak. Wybór padł na drugą część Kronik Archeo pt. Skarb Atlantów" Agnieszki Stelmaszyk.




"Do Wigilii się zagoi" Agnieszki Błażyńskiej

Po ostatnio przeczytanej "Żonie Mormona" postanowiłam nieco odetchnąć od poruszających lektur i wybrałam "Do Wigilii się zagoi" Agnieszki Błażyńskiej z okładką w zimowej scenerii.




wtorek, 29 stycznia 2019

"Żona Mormona" Irene Spencer

Kiedyś uczestniczyłam w spotkaniu z mormonami, czyli członkami Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich założonego w I połowie XIX w. m. in. przez Józefa Smitha, uznawanego przez mormonów za proroka. Byłam ciekawa, czy z kobiecego punktu widzenia jest równie różowo, jak zwykli to opowiadać mężczyźni. Dlatego "Żona Mormona" Irene Spencer pojawiła się w mojej biblioteczce kilka lat temu. To książka, nad którą nie da się przejść obojętnie. 



"Ciastko z wróżbą" Małgorzaty Gutowskiej - Adamczyk

Serię "Cukiernia pod Amorem" Małgorzaty Gutowskiej - Adamczyk przeczytałam od deski, zarażając nią rodzinę i znajomych. We wrześniu 2017 r. ukazał się tom pt. "Ciastko z wróżbą", będący początkiem nowej serii gutowskiej sagi 20 lat po wydarzeniach z pierwszej części. Musiałam uzupełnić biblioteczkę o tę pozycję 😊





niedziela, 27 stycznia 2019

"Wszystkie pory uczuć. Zima" Magdaleny Majcher

W grudniu zapowiadałam, że chętnie przeczytam zimowy tom serii "Wszystkie pory uczuć" Magdaleny Majcher. I jak sobie obiecałam, tak zrobiłam - książka przeczytana, a w kolejce czeka już tom wiosenny 😊





sobota, 26 stycznia 2019

Kremowa zupa z brokuła i pietruszki

Biała zima sprawiła, że zatęskniłam za zielonym kolorem. A że chodzenie zajmuje teraz więcej czasu niż normalnie, danie musi być szybsze do przygotowania. Dlatego postanowiłam przygotować szybką zupę o kremowej konsystencji, by była bardziej sycąca.




Składniki (na ok. 2 litry zupy):

niedziela, 20 stycznia 2019

Naleśniki ze szpinakiem, fetą i suszonymi pomidorami

W zapracowanym grudniu zdarzyło mi się zamówić obiad do domu. Wybrałam wtedy właśnie naleśniki ze szpinakiem, suszonymi pomidorami i fetą. Danie było znakomite! Pomyślałam, by je odtworzyć w swojej kuchni. Farsz można przygotować w trakcie smażenia naleśników.




Składniki (na 2-3 porcje):

"Pejzaż z Aniołem" Magdaleny Kordel

"Pejzaż z Aniołem" to piąty tom serii "Malownicze" Magdaleny Kordel. Muszę przyznać, że stęskniłam się za mieszkańcami tego miasteczka w Bieszczadach i chętnie do nich zawitałam wraz z Adrianną, panem Mateuszem i panem Stefanem. Z przyjemnością doświadczyłam ciepła Madeleine i pani Leontyny i pośmiałam się z pana Miecia.





sobota, 19 stycznia 2019

Deser bananowo-kokosowy z chia

Pomysł na ten deser przyszedł mi do głowy po odebraniu zamówienia ze sklepu bee.pl. Zapas nasion szałwii hiszpańskiej niedawno mi się skończył, a używam ich systematycznie, więc mi ich trochę brakowało. Namoczyłam je od razu po odpakowaniu zamówienia. Po kwadransie były napęczniałe i gotowe do konsumpcji 😊




Składniki (na 1 porcję):

Białe naleśniki orkiszowe

Wolny weekend i konieczność pozostania w domu sprawia, że gdy ma się już dość leżenia w łóżku, myśli się o pichceniu. Naszła mnie ochota na naleśniki. Od lat zamiast mąki pszennej wybieram orkiszową, więc usmażyłam orkiszowe. Mają być przeznaczone do wytrawnych farszów, więc ważny był dla mnie jak najjaśniejszy ich kolor. Dlatego nie ma w nich ani mleka, ani cukru.




Składniki (na 16 naleśników smażonych na patelni o średnicy 24 cm):

poniedziałek, 14 stycznia 2019

Waniliowa chałka na zakwasie w styczniowej piekarni

Nowy rok rozpoczęliśmy w piekarni Amber waniliową chałką pieczoną na zakwasie. Przepis pochodzący z książki Małgorzaty Zielińskiej "Domowa piekarnia" Amber wybrała wspólnie z Elą z bloga W poszukiwaniu SlowLife. Dla mnie ten wypiek był możliwością wykorzystania lasek wanilii prosto z Madagaskaru (B. - dziękuję 😊 ).




Składniki:

sobota, 12 stycznia 2019

Pasta słonecznikowo-orkiszowa

Publikując post o cieście na ptysie i eklerki zapowiadałam pojawienie się przepisu na pastę słonecznikowo-orkiszową. Tego rodzaju zdrowych smarowideł używam ostatnio dość często zamiast masła czy majonezu.




Składniki:

"Zamarznięte serca" Karoliny Wilczyńskiej

Jesienią przeczytałam "Wędrowne ptaki", pierwszy tom serii "Rok na Kwiatowej" Karoliny Wilczyńskiej, a ostatnio skończyłam drugi, zimowy tom pt. "Zamarznięte serca". Zatem zimową porą na Kwiatowej zawitałam na dłużej w apartamencie Liliany.




piątek, 11 stycznia 2019

Królik duszony w szafranie

W zakładce dotyczącej dań z królika znajdziecie sporo moich przepisów na przygotowanie dań z tego delikatnego i dietetycznego mięsa. Zawiera ono ok. 2 razy mniej cholesterolu niż mięso kury. Mięso z królika zawiera też dobrze przyswajalne (w ok. 90%) białko. Dziś kolej na danie na bogato. Stąd królik szafranowy, którego dusiłam z myślą o podaniu w czasie Świąt. Danie świetnie pasuje na proszony lub niedzielny obiad.




Składniki:

sobota, 5 stycznia 2019

Roscón de Reyes z marcepanem

W tym roku na święto Trzech Króli postanowiłam upiec niezwykle aromatyczne ciasto drożdżowe z owocami kandyzowanymi podawane na hiszpańskich stołach 6 stycznia. Tradycyjnie ukryłam niespodziankę i ciekawa jestem, kto na nią natrafi 😉 Roscón de Reyes wygląda bardzo różnie. Czasem jest to aromatyzowane skórkami cytrusów ciasto drożdżowe, czasem to ciasto jest przełożone jakimś kremem, a ja schowałam w nim marcepan, by było naprawdę świątecznie. Wszystkie wypieki łączy jedno - formowanie w wieniec udekorowany kandyzowanymi owocami, co ma symbolizować bogato zdobioną królewską koronę.




Składniki:

wtorek, 1 stycznia 2019

Życzenia Noworoczne


Drodzy Goście!

W nowym 2019 roku
życzę
przede wszystkim zdrowia
życzliwości ze strony spotykanych ludzi,
a potem:
wszelkiej pomyślności w życiu osobistym i zawodowym, 
nowych, ciekawych wyzwań na miarę Waszych sił oraz 
sukcesów przerastających Wasze najśmielsze oczekiwania.

Wszystkiego dobrego!
Badylarka

Ciasto "Stefanek" bez pieczenia

To ciasto było dla mnie hitem tegorocznych Świąt (Ewo, dziękuję! 😊). Na Nowy Rok postanowiłam wykonać je we własnej kuchni, bo jest szybkie i łatwe w przygotowaniu. W smaku przypomina mi nieco mój kaszak "Dzieciństwo Mańki", choć brak w nim owoców dodających deserowi świeżości. Dlatego świetnie nadaje się na zimowy czas. Skąd jego nazwa? Nie mam pojęcia. Podejrzewam, że męska odmiana wynika z faktu, że jest to deser łatwiejszy w wykonaniu i mniej pracochłonny od ciasta o nazwie "Stefanka". Pochodzenie obu określeń są mi jednak nieznane.




Składniki (na formę (23 x 28) cm):