niedziela, 28 lutego 2021

"Listy pełne marzeń" Magdaleny Witkiewicz

Znacie wypowiedź z filmu Juliusza Machulskiego pt. "Seksmisja" o tym, że Kopernik była kobietą? W czasie czytania najnowszej książki Magdaleny Witkiewicz zorientujecie się, że Mikołaj - ale nie ten z Laponii zarabiający na byciu świętym, a ten prawdziwy czyniący dobro - też jest kobietą. A nazywa się Maryla Jędrzejewska.



sobota, 27 lutego 2021

"Wyrwa" Wojciecha Chmielarza

"Wyrwa" Wojciecha Chmielarza to moje pierwsze spotkanie z tym pisarzem. I myślę, że tych spotkań będzie więcej, bo autor używa ładnego i poprawnego języka. Trochę dziwi mnie, że została zakwalifikowana do książek sensacyjnych i thrillerów. Dla mnie to powieść obyczajowa, która z różnych powodów zapada w pamięć.



"10 minut i 38 sekund na tym dziwnym świecie" Elif Shafak

Do tej pory przeczytałam jedną książkę pisarki tureckiego pochodzenia Elif Şafak pt. "Uczeń architekta". Gdyby nie ta książka, pewnie "10 minut i 38 sekund na tym dziwnym świecie" bym przeoczyła, bo jej okładka nie kusi, by po książkę sięgnąć. A byłoby szkoda, bo książka warta przeczytania.



sobota, 20 lutego 2021

Pasta z fasoli, oliwek i suszonych pomidorów

Zielone oliwki należą do moich ulubionych przekąsek, więc zawsze mam ich zapas w domu. Ostatnio przypomniałam sobie tapenadę, pyszną pastę z oliwek i kaparów z Prowansji. Ale ponieważ zapomniałam kupić kapary, przygotowałam pastę z wcześniej ugotowanej białej fasoli Jaś. Dla podkręcenia smaku dodałam suszone samodzielnie pomidory. Wyszło bez glutenu i bez dodatków pochodzenia zwierzęcego, ale przede wszystkim zdrowo i pysznie 😊😋 Pastę można zjeść z pieczywem lub jako dip do warzyw.




Składniki:

poniedziałek, 15 lutego 2021

Pan de mie (chleb tostowy) w lutowej piekarni

Do lutowej piekarni Amber wybrała dla nas przepis na chleb tostowy na zakwasie. Jego przygotowywaniu na każdym etapie towarzyszyła mi myśl "oby było warto". Z jego powodu musiałam całkowicie przeorganizować niedzielę, bo - jak widać niżej w przepisie - wszystko dopracowane jest z dokładnością do 15 minut. Najpierw sprawdziłam fazę Księżyca, by wiedzieć, czy w ogóle jest sens. Okazało się, że Księżyc jest w fazie przyrostu, więc wiedziałam, że zakwas będzie prawidłowo się rozwijał. W sobotę po południu odkręciłam grzejniki, by ogrzać mieszkanie do wspominanej w przepisie temperatury. Niech Was nie przeraża długi opis wykonania pan de mie. Podczas przygotowywania okazuje się bardzo pomocny. A chleb upiec warto - ma cudowny miękisz i leciutko chrupką skórkę, która pięknie pachnie i ciekawie smakuje. Choć wolę chleby o bardziej zwartym miąższu, ten chleb na pewno zagości jeszcze na moim stole 😊 Korzystałam z oryginalnego przepisu ze strony The Perfect Loaf, więc poniżej zamieszczam moje tłumaczenie tei receptury. Upiekłam jeden bochenek, używając połowy składników. Ciasto na każdym etapie wyrabiałam ręcznie.




Składniki

sobota, 13 lutego 2021

Kerhane tatlisi

O kerhane tatlisi dowiedziałam się, czytając "10 minut i 38 sekund na tym dziwnym świecie" Elif Shafak. To turecki, uliczny deser, który kiedyś można było nabyć na ulicy, przy której znajdowały się domy publiczne w Stambule w II połowie XX w. Mężczyźni kupowali go, stojąc w kolejce do burdelu lub zastanawiając się, czy skorzystać z usług prostytutki. Tamte czasy minęły, a deser i jego nazwa pozostały. Ma kształt pierścienia. Przypomina nieco hiszpańskie pączki, ale jest zdecydowanie cieńszy i klejący od zanurzania w gęstym syropie. Uliczni sprzedawcy mają duże doświadczenie w smażeniu tych pierścieni, więc wyciskają ciasto wprost do tłuszczu. Ja zastosowałam sprawdzoną technikę, która pozwala na spokojne przygotowanie wszystkich pierścieni przed smażeniem, a jednocześnie na zachowanie tej samej średnicy deseru. Zainspirowana książką, postanowiłam usmażyć go z okazji zbliżającego się końca karnawału.




Składniki:

niedziela, 7 lutego 2021

Wegański zamiennik wołowiny po burgundzku

Gdy ludzie dowiadują się ile lat nie jem mięsa, niemal automatycznie zadają pytanie "Której mięsnej potrawy Ci brakuje?". Ogólnie rzecz ujmując - żadnej, bo mięso mi zwyczajnie nie smakowało. Dlatego w ciągu ostatnich lat rzadko pojawiały się tutaj zamienniki potraw mięsnych. Ale gdy się trochę dłużej zastanowię, to brakuje mi smaku karpia, pstrąga i śledzi oraz wołowiny po burgundzku. Tę ostatnią robiłam raz na kwartał przy okazji jakiegoś święta.  Czasem przypomina mi się ten smak i przygotowuję wtedy niniejszy zamiennik. Tak jak w przypadku tego francuskiego klasyku, proponuję przygotować danie dzień wcześniej. Zapraszam :)




Składniki (na 3 porcje):

sobota, 6 lutego 2021

Pieczarki nadziewane soczewicą

Niedawno udało mi się kupić wielkie pieczarki, które chciałam nadziać jakimś ciekawym farszem. Przeglądając szafki kuchenne znalazłam puszkę soczewicy kupionej w czasie wiosennego lockdownu. I to ona stała się podstawą nadzienia, które doprawiłam swoimi ulubionymi przyprawami.





Składniki: