sobota, 30 stycznia 2021

"Mów szeptem" Agnieszki Olejnik

Agnieszka Olejnik przyzwyczaiła mnie już, że po Jej książki można sięgać w ciemno, że dotyczą przeciętnych ludzi lub kłopotu, z jakim można się spotkać w normalnym życiu. Nie inaczej było w przypadku "Mów szeptem", książki, która w plebiscycie portalu LubimyCzytać.pl została uznana Książką Roku 2019.




Wit (Witek) jest nastolatkiem z różnymi zaburzeniami, wśród których rozpoznać można spektrum autyzmu. Po śmierci rodziców zamieszkał z babcią-alkoholiczką. Ma świetną pamięć i zdolności matematyczne, a wypowiedzi innych widzi w różnych kolorach. Jest jednak traktowany za dziwaka i "Przypała".
W jego liceum pojawia się Magda (Madeleine), ekscentryczna 19-latka ubierająca się w bardzo charakterystyczny sposób. Budzi zainteresowanie Witka, który zaczyna ją obserwować. Dziewczyna żyje biednie i marnie się odżywia. Gdy wywiesza ogłoszenie o dawaniu korepetycji, Witek zdobywa jej numer telefonu. Od pierwszej rozmowy rodzi się między nimi porozumienie i szczególna relacja.

Muszę przyznać, że po przeczytaniu, że książka jest powieścią młodzieżową, miałam mieszane uczucia. Szybko jednak okazało się, że książka jest świetną lekturą dotyczącą wykluczenia ludzi, którzy zachowują się i ubierają inaczej. Trzeba podkreślić, że wykluczenie dotyczy tu nastolatków, wobec których grupa rówieśnicza bywa okrutna. Sytuacji nie poprawia fakt, że zarówno Witek, jak i Magda sami wybierają samotność, więc nie czują się wyobcowani. Jednak wobec wymownych spojrzeń, czy zasłyszanych komentarzy na swój temat nie zawsze, nie zawsze da się przejść obojętnie.
Gdy w książce pojawił się wątek kryminalny, przepadłam z kretesem.
Powieść czyta się szybko. Z kart książki czuje się, że autorka wie i rozumie, o czym pisze. I choć książka porusza obecnymi problemami obojga głównych bohaterów, to ma się wrażenie, że za nimi kryją się trudne historie z przeszłości. Przyznaję, że gdy poznałam wcześniejsze losy Magdy, zwyczajnie się wzruszyłam i ogarnęło mnie wielkie dla niej współczucie. Smutne jest to, że dziewcząt podobnych do Magdy, jest niestety wiele 😔😢 A porusza fakt, że ich oprawców nie zawsze spotyka taki los jak Josha.

Smutna to powieść, ale tchnie optymizmem. Niezależnie od tych emocji książkę powinien przeczytać każdy rodzic.


7/2021 (328 str.)


M (puma/kret)




1 komentarz:

  1. Świetna książka! Też sięgam w ciemno po powieści Olejnik :)

    OdpowiedzUsuń

Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.