czwartek, 29 września 2016

Lin w śmietanie i "Złota dama"

Dziś proponuję danie z kolejną rybą słodkowodną - linem. To ryba z rodziny karpiowatych, o bardzo smacznym i delikatnym mięsie. Trzeba tylko nieco więcej wysiłku i cierpliwości niż w przypadku innych ryb w usunięciu łusek :( Zainspirowana wspomnieniami Koleżanki złowione w stawie liny przygotowałam w śmietanie. Wyszło delikatnie i pysznie jednocześnie :)




Składniki:


liny
sól
pieprz mielony
olej do smażenia
ząbek czosnku na dwa liny
duża łyżka śmietany na każdego lina

  1. Ryby posypać solą i pieprzem. Odłożyć pod przykryciem do lodówki na kilka godzin.
  2. Na patelni rozgrzać olej i usmażyć na nim ryby pod przykryciem, bo z patelni będzie pryskać w różne strony. Smażyć na palniku o średniej mocy, by ryby się nie przypaliły, ale skórka ładnie obsmażyła, a jednocześnie mięso nie było surowe.
  3. Pod koniec smażenia wetrzeć na patelnię czosnek. Chwilę podgrzać, by uwolnił się zapach, a czosnek nie przypalił.
  4. Zmniejszyć moc palnika i dodać śmietanę. Podgrzać, nie dopuszczając do zagotowania śmietany.


-----
Podobne:

Karaś z patelni
Pstrąg pieczony na ziołowym ruszcie
Leszcz w pomarańczach




Dziś nabrałam ochoty na jakąś lekką książkę i wybrałam "Złotą damę" Nicole Byrd. Autorka uchodzi za poczytną pisarkę romansów historycznych. Dla mnie to pierwsza przeczytana jej książka, bo z romansów wolę wybierać te napisane przez Polki.

Tytułową złotą damą jest Clarissa, którą poznajemy tuż po odnalezieniu jej przez brata, kapitana Matthew Fallona. Po śmierci rodziców Clarissa trafiła do sierocińca, a potem oszukana przez kobietę zarządzającą przytułkiem i mimo dobrego pochodzenia stała się służącą w bogatym domu.
Brat i jego żona, Gemma, zdecydowali, że Clarissa zamieszka z nimi w Londynie i postanowili wrócić ją londyńskiemu towarzystwu. Młoda kobieta musi na nowo nauczyć się właściwego języka, tańca i dobrych manier, od których odwykła.
Na jej drodze staje lord Dominic Whitby, uznany za awanturnika i człowieka, z którego zdaniem liczą się salonowi bywalcy. Widząc wcześniej Clarissę na ulicy, zakłada się ze znajomym, że pomoże kobiecie stać się damą.
Salonowe życie i przestrzeganie etykiety staje się dużym wyzwaniem dla Clarissy. Na domiar złego stróż prawa podejrzewa ją o popełnienie przestępstwa (celowo nie ujawniam jakiego). Kobieta i jej bliscy postanawiają poprowadzić własne śledztwo, zanim zostanie oskarżona.
Równolegle do wątku związanego z Clarissą toczy się wątek poszukiwania ojca Gemmy przez jej brata Gabriela.

Książka jest łatwą, kilkugodzinną lekturą, niestety dość przewidywalną, choć niektóre epizody zaskakują. O ile Clarissa jest tu opisana jako temperamentna dziewczyna, o tyle z kart książki nie czuć awanturniczego charakteru Dominica.



Gra w kolory
Kolor złoty i srebrny






2 komentarze:

Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.