niedziela, 24 listopada 2019

Zupa "śmieciówa jesienna"

Sprzątanie lodówki ma zawsze swój urok. Bo nie dość, że jest nareszcie mamy w niej porządek, to jeszcze znajdujemy mnóstwo resztek, z których można przygotować pyszne danie, jedyne w swoim wydaniu. Dla mnie stało się to okazją do ugotowania aromatycznej i rozgrzewającej zupy.




Składniki:


2 marchewki (u mnie pomarańczowa i biała)
kalarepka
pomarańczowy burak
pół kalafiora lub romanesco
kawałek selera
pietruszka
ok. 3 cm świeżego imbiru
wrzątek
natka fenkuła
pół łyżeczki kozieradki
sól
pieprz
olej do smażenia

  1. Warzywa obrać.
  2. Korzeniowe pokroić w kostkę podobnej wielkości.
  3. Imbir posiekać w cienkie paski.
  4. Kalafior lub romanesco rozdzielić na różyczki.
  5. W garnku o grubym dnie rozgrzać 2 łyżki oleju.
  6. Na olej wrzucić marchew, seler, pietruszkę, kalarepkę, imbir i kozieradkę. Lekko podsmażyć.
  7. Do warzyw dodać kostkę z buraka. Wymieszać.
  8. Do garnka wlać wrzącą wodę. Powinno być jej tyle, by jej powierzchnia znajdowała się ok. 2 cm nad warzywami.
  9. Zupę gotować do miękkości warzyw.
  10. Dorzucić cząstki kalafiora lub romanesco. 
  11. Doprawić do smaku solą i pieprzem.
  12. Gotować do momentu, gdy kalafior będzie miękki.
  13. Podawać z natką fenkuła.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.