Racuchy z sosem z borówki czernicy

Choć latem mamy w Polsce bardzo duży wybór owoców, to ta pora roku zawsze kojarzy mi się z jagodami, malinami i mirabelkami. Te pierwsze w różnych regionach Polski są różnie nazywane, więc żeby nie było wątpliwości, o które owoce chodzi, podaję nazwę botaniczną. Z podanego niżej przepisu wychodzą puszyste i niezbyt słodkie racuchy, które znikają z talerzy w mgnieniu oka. Ja lubię przy okazji bawić się w skojarzenia, bo kształty racuchów bywają zaskakujące 😉

Składniki (na 10 racuchów)

Racuchy
240 g mąki uniwersalnej
szczypta soli
3 łyżeczki cukru
15 g drożdży
ok. 200 ml ciepłego mleka
jajko
łyżka spirytusu lub jeszcze lepiej nalewki na laskach wanilii

Dodatki
6 garści borówek czernic
3 czubate łyżeczki cukru (ilość cukru jest kwestią gustu)
cukier puder
olej do smażenia
wrzątek

1. Drożdże wymieszać w 100 ml mleka z dodatkiem łyżeczki cukru i łyżeczki mąki. Odstawić do namnożenia.
2. W misce wymieszać resztę mąki i cukru z solą, rozbełtanym jajkiem i spirytusem/nalewką.
3. Do mąki z resztą składników dodać namnożone drożdże. Całość wymieszać łyżką.
4. Wyrabiać ciasto łyżką, stopniowo dolewając mleko. Wyrabiać tylko do połączenia składników.
5. Miskę z ciastem przykryć wilgotną ściereczką. Odstawić do wyrośnięcia.
6. W czasie wyrastania ciasta przebrać jagody (borówki czernice). Wrzucić je do rondelka, ustawić na średnim ogniu i doprowadzić do wrzenia, mieszając od czasu do czasu.
7. Jagody/borówki doprawić do smaku cukrem.  Odstawić, by nieco ostygły.
8. Na patelni rozgrzać olej (u mnie na patelni o średnicy 26 cm ok. szklanki).
9. Wykładać ciasto na olej łyżką moczoną we wrzątku.
10. Smażyć z obu stron po dwa razy na ładny kolor.
11. Racuchy wykładać na ręcznik papierowy.
12. Odsączone z tłuszczu racuchy posypać cukrem pudrem. Podawać z sosem z jagód/borówek.