poniedziałek, 18 czerwca 2018

České rohlíky w czerwcowej piekarni

W czerwcowej piekarni Amber zapachniało wyśmienitym wypiekiem - czeskimi rogalikami. Świeże mają chrupiącą skórkę i miękki środek, co spowodowało, że kilka rogalików jeszcze dobrze nie ostygło, a już zniknęły w żołądku 😉 




Składniki (na 16 rogalików):



przepis z bloga – klik!

500 g mąki pszennej typ 550 (użyłam orkiszowej)
300 ml mleka
25 g masła
10 g soli
6 g drożdży
1 żółtko jaja
1 jajko
sezam i czarnuszka do posypania

  1. Doprowadzić mleko do wrzenia i pozostawić do wystygnięcia.
  2. Zagniatać mąkę, mleko, masło, sól, drożdże i żółtko jaja przez około 15 minut, aż ciasto będzie gładkie, a potem umieścić je w lodówce na około 14 godzin.
  3. Po wyjęciu z lodówki zostawić ciasto w temperaturze pokojowej przez 1,5 godziny i podzielić na cztery równe części. 
  4. Pozostawić kawałki ciasta na kolejne 20 minut. 
  5. Na oprószonym mąką blacie rozwałkować kawałki ciasta na prostokąty, podzielić na cztery trójkąty i zwinąć rogaliki. Odstawić rogaliki do ponownego wyrastania na 45 minut.
  6. Roztrzepać jajko i posmarować nim rogaliki, posypać sezamem, czarnuszką, makiem, kminkiem lub solą. 
  7. Piec w temperaturze 200°C przez 20 minut. Piekłam 25 minut.



České rohlíky wypiekali autorzy blogów:
Am.art kolor i smak – klik!
Akacjowy blog – klik!
Apetyt na smaka – klik!
Codziennik kuchenny – klik!
Dom z mozaikami – klik!
Idę i myślę – klik!
Kuchennymi drzwiami – klik!
Moje kucharzenie – klik!
Moje małe czarowanie – klik!
Ogrody Babilonu – klik!
Proste potrawy – klik!
Stare gary – klik!
Weekendy w domu i ogrodzie – klik!
W poszukiwaniu slow life – klik!
Zacisze kuchenne – klik!

13 komentarzy:

  1. Śliczne!
    One znikają z prędkością światła.
    Dziękuję za czerwcowe pieczenie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyglądają znakomicie, wręcz wzorcowo - gratuluje . Ala :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przecudnej urody upiekłaś, podziwiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie równiutkie! Bardzo samkowite.

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne i taki równiutkie:-) Miło było razem piec:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Brawo za orkisz, następne upiekę właśnie z niego. Miło było razem piec.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo starannie wykonane, od razu chce się je zjeść :D Dziękuję za wspólny czas, pozdrawiam M

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyglądają wręcz pokazowo, prześliczne. Dziękuję za wspólne czerwcowe pieczenie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Super! Wyglądają bardo apetycznie, a na pewno smakują jeszcze lepiej!

    http://bitasmietanka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Szkoda, że takie "rohlíky" nie można w Czechach kupić? Chętnie bym spróbowal.:-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie w Czechach są bardziej wyprostowane i przypominają bardziej bułki niż rogale.

      Usuń

Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.