Co kraj, to obyczaj. Co dom, to inne smaki. Co gospodyni, to inny sposób na deruny, czyli ukraińskie smażone placki ziemniaczane. Od polskich różni je grubość i sposób podania. U nas serwuje się je zazwyczaj na obiad na wytrawnie i na słodko. W Ukrainie na śniadanie, na obiad, a nawet na kolację, ale zawsze na wytrawnie, np. ze śmietaną i łososiem.
Składniki:
1,5 kg mączystych ziemniaków
cebula
2 jajka
2 łyżki mąki ziemniaczanej
sól
pieprz
- Ziemniaki zetrzeć na tarce o małych oczkach, ale nie tej z zadziorami, typowej dla polskich placków ziemniaczanych.
- Cebulę pokroić w drobną kostkę i dodać do ziemniaków.
- Do ziemniaków dodać jeszcze mąkę i jajka. Wszystko dokładnie wymieszać i smażyć na rumiano małe placki o grubości do 1,5 cm.
- Podawać na wytrawnie, u mnie z twarożkiem ze szczypiorkiem i rzodkiewką.
-----
Podobne:
placki z ziemniaków i cukinii |
Nigdy nie jadłam.
OdpowiedzUsuńpolecam
UsuńNigdy nie dodaję jakiejkolwiek mąki do robienia placków ziemniaczanych, bo-jak mówiła moja mama- to są wtedy placki cyganione. Mają być ziemniaczane. jajo oczywiscie dodaję. No bo jak inaczej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńplacki cyganione - urocza nazwa :)
Usuń