poniedziałek, 30 września 2019

Surówka z kapusty, pora i marchewki

Jesienią i zimą najchętniej sięgam po surówki na bazie białej kapusty (np. coleslaw). W sierpniu miałam okazję jeść dobrze zmacerowaną surówkę z dodatkiem pora i postanowiłam zrobić ją u siebie. Jest łatwa w wykonaniu i nadaje się do różnych dań. U mnie stanie się częstym gościem.




Składniki:

niedziela, 29 września 2019

Bułki ziemniaczane

Ostatni tydzień okazał się dla mnie na tyle intensywny, że nie dałam rady upiec żadnego pieczywa. Z przyjemnością zatem dołączyłam wczoraj do akcji Wypiekanie na śniadanie i upiekłam na śniadanie formowane, puszyste bułki ziemniaczane według przepisu Onijki z Instagrama. Piekłam podobne już kiedyś (klik), ale nie miały tak ładnego kształtu. Zmieniłam go nieco w porównaniu z propozycją autorki przepisu.




Składniki (na 9 bułek):

sobota, 28 września 2019

Gnocchi z grzybami, romanesco i suszonymi pomidorami

Dziś przepis inspirowany daniem, które miałam przyjemność kosztować w restauracji niedaleko Rynku Starego Miasta w Krakowie. Gnocchi, czyli włoskie kluski ziemniaczane, bardzo lubię, choć częściej robię polskie kopytka, bo są mniej pracochłonne. Wzorek na tych kluskach pozwala na ich lepsze oblepienie sosem. W Krakowie jego bazą były kurki i dzikie brokuły. W moim sosie dominują borowiki, bo tych znajdujemy zdecydowanie więcej, a kurki trafiają się sporadycznie. Wyjedliśmy już wszystkie brokuły z warzywnika, więc w ich zastępstwie wykorzystałam romanesco. Z podanych proporcji klusek wychodzi dużo. Można je odgrzać następnego dnia i będą pysznym śniadaniem.




Składniki:

niedziela, 22 września 2019

Grzybowa sałatka do słoików

W mojej rodzinie grzybobranie jest najlepszą formą relaksu latem i jesienią. Zaraziliśmy nim najmłodsze pokolenie, więc koszy z grzybami przynosimy do domu sporo. Kapelusze zwykle suszymy. Zostaje sporo ogonów i małych kapeluszy. Ich nadmiar można zużyć np. do pierogów, ale też zachować na zimę i wiosnę w słoikach. Tę sałatkę robimy w rodzinie od chyba już dziesiątków lat. Nadają się do niej wszelkie grzyby leśne poza opieńkami, które wymagają innej obróbki. Świetnie nadaje się jako pasta do pieczywa.




Składniki:

czwartek, 19 września 2019

Japońskie bułeczki Hokkaido

Na przepis na bułeczki Hokkaido natknęłam się kilka miesięcy temu, szukając filmu o składaniu ciasta drożdżowego, a potem jeszcze przy okazji akcji Wypiekanie na śniadanie. Ostatnio przypomniałam sobie o nich, przygotowując się do kilkudniowego wyjazdu. Pomyślałam, że będą świetne na śniadanie przed długimi wykładami. Bułeczki są miękkie i cudownie pachnące cynamonem. Utrzymują świeżość przez 3 dni od upieczenia.  




Składniki (na 8 bułeczek):

poniedziałek, 16 września 2019

"Jak przechytrzyć nieboszczyka" Agnieszki Jeż i Pauliny Płatkowskiej

"Jak przechytrzyć nieboszczyka" Agnieszki Jeż i Pauliny Płatkowskiej to książka, którą zaczęłam w sierpniu, ale z różnych powodów skończyłam dopiero we wrześniu.




piątek, 13 września 2019

Śląskie ciasto ziemniaczane ze śliwkami

W mojej rodzinie piątek zazwyczaj upływa pod hasłem tartych ziemniaków, z których albo smażymy placki, albo pieczemy bliniarza lub tarciucha (opoczyńskie wersje babki ziemniaczanej). Ale ostatnio natknęłam się na film o kuchni śląskiej i postanowiłam zrobić coś śląskiego i dla mnie - nigdy niejedzącej placków ziemniaczanych z cukrem - ogromnie zaskakującego. Mowa tu o ziemniaczanej kopie ze śliwkami. Podaje się ją podobno jako deser. U mnie pojawiła się na stole jako danie główne.




Składniki (na formę żaroodporną o średnicy 22 cm):

wtorek, 10 września 2019

Ruskie pierogi z komuny

Pod koniec sierpnia zdarzył się taki tydzień, w którym jadłam pierogi ruskie niemal codziennie. Najpierw jadłam je w Licheniu. Tak nam zasmakowały, że po powrocie postanowiłyśmy zrobić je w domu, choć nie pamiętam, by kiedykolwiek wcześniej pojawiły się na stole u mojej mamy. Rodzice wolą pierogi z mięsem, więc ruskie dostałam do zjedzenia u siebie. Pod koniec tygodnia w Warszawie wzięłam udział w ogólnopolskiej konferencji, podczas której były jedynym wegetariańskim daniem, więc zjadłam je ponownie 😊 Śmiało mogę przyznać, że bardzo lubię ruskie pierogi, ale nie znoszę ich lepić. I tu pojawia się wyjaśnienie tytułu postu - ciasto zagniótł robot, rozwałkowała je B., mama obrała ziemniaki i sklejała pierogi, ja przygotowałam farsz. Wzorcowa praca w komunie 😉 W naszym wydaniu pierogi są większe niż te, które można kupić w sklepach. Robiłyśmy je na sposób typowy we wschodniej Polsce, czyli wałkowane były kulki ciasta na spore krążki, w które mieści się czubata łyżka farszu.




Składniki (na 50 sporych pierogów):

sobota, 7 września 2019

Bigos z pak choi i dyni z tofu

Dziś pierwszy w tym roku przepis z wykorzystaniem pak choi, które siałam w sierpniu, a we wrześniu okazują się gotowe do spożycia. Przy okazji publikacji bigosu wegańskiego, że nie przepadam za klasycznym połączeniem mięsa i kapusty kiszonej. Dlatego moje bigosy są inne. Dzisiejszy składa się głównie z chrupkiej pak choi i dyni, a dodatkiem białkowym jest tofu.




Składniki:

czwartek, 5 września 2019

Keczup z pomidorków koktajlowych, bez cukru

Nadszedł czas nasycenia się smakiem tegorocznych pomidorów i hurtowego niemal pakowania ich do słoików na zimę. Krzaki pomidorków koktajlowych owocują jak szalone, więc i na nie trzeba znaleźć sposób. W tym roku postanowiłam zrobić z nich keczup. Nadają się do tego znakomicie, zwłaszcza że nie wymagają dodawania cukru. Mają sporo soku, więc by nie męczyć się długim odparowywaniem, pomyślałam o naturalnym w tym roku zagęstniku. Wyszedł naprawdę pyszny, bogaty w smaku pomidorowy sos, śmiało konkurujący z keczupem z pomidorów i cukinii, na który opracowałam własny przepis kilka lat temu.





Składniki (na ok. 2,5 litra sosu):

poniedziałek, 2 września 2019

Fasolka szparagowa z bezglutenową okrasą

Jeśli macie jeszcze dostęp do fasolki szparagowej, wypróbujcie poniższy sposób jej podania jako przystawki do obiadu. Ten sposób wykorzystuję od przeszło roku do fasolki świeżej i mrożonej. Są dni, kiedy wystarcza mi on za obiad. To bezglutenowy pomysł dla tych, którzy nie mają alergii pokarmowej na orzechy. W przepisie podaję proporcję dotyczącą okrasy. Ilość fasolki zależy od upodobań, więc dobierzcie ją sami według własnego gustu.




Składniki: