piątek, 13 września 2019

Śląskie ciasto ziemniaczane ze śliwkami

W mojej rodzinie piątek zazwyczaj upływa pod hasłem tartych ziemniaków, z których albo smażymy placki, albo pieczemy bliniarza lub tarciucha (opoczyńskie wersje babki ziemniaczanej). Ale ostatnio natknęłam się na film o kuchni śląskiej i postanowiłam zrobić coś śląskiego i dla mnie - nigdy niejedzącej placków ziemniaczanych z cukrem - ogromnie zaskakującego. Mowa tu o ziemniaczanej kopie ze śliwkami. Podaje się ją podobno jako deser. U mnie pojawiła się na stole jako danie główne.




Składniki (na formę żaroodporną o średnicy 22 cm):

1,3 kg ziemniaków
2 łyżki mąki pszennej
łyżeczka soli
12 dużych śliwek
łyżka masła (lub innego tłuszczu stałego)
cukier do posypania


  1. Śliwki przepołowić, pozbyć się z nich pestek.
  2. Formę wysmarować masłem (również na bokach formy).
  3. Piekarni włączyć na 180 stopni C.
  4. Ziemniaki obrać, wypłukać i zetrzeć na tarce o drobnych oczkach.
  5. Do ziemniaków dodać mąkę pszenną i sól. Wymieszać.
  6. Masę ziemniaczaną przelać do formy.
  7. Na wierzchu dość gęsto ułożyć śliwki.
  8. Wstawić do piekarnika i piec ok. 75 minut.
  9. Podawać na gorąco, posypując śliwki cukrem.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.