sobota, 1 lipca 2023

"Tysiąc pocałunków" Tillie Cole

"Tysiąc pocałunków" Tillie Cole mam w biblioteczce od kilku lat. Okładka nie wygląda zachęcająco, więc wciąż omijałam książkę. Ale uznałam, że dłużej tak nie można i po książkę sięgnęłam. I przepadłam...



Poppy Litchfield i Rune Kristiansen poznają się w wieku 5 lat, gdy rodzina Rune'a sprowadza się z Norwegii do miasteczka Blossom Grove w stanie Georgia (USA). Dzieci tak się ze sobą zżyły, że spędzały ze sobą każdą wolną chwilę, a w wieku nastu lat ich dziecięce przywiązanie zamienia się w coraz głębsze uczucie.
Umierająca babcia Poppy przekazuje wnuczce słoik, w którym dziewczyna ma gromadzić karteczki z notatkami o najważniejszych pocałunkach w swoim życiu. Poppy i Rune są przekonani, że karteczki szybko zostaną zapisane. Jednak życie szykuje dla nich niespodzianki. Najpierw rodzina Kristiansen musi wrócić do Norwegii, a potem...

Od dawna nie czytuję not wydawniczych książek. Przyznaję, że czytanie ebooków bardzo to ułatwia. Zdarzało się, że te noty były spoilerami książek lub odbiegały od zawartości książek, że z tego zupełnie zrezygnowałam. W związku z tym Tillie Cole bardzo mnie zaskoczyła. Myślałam początkowo, że będę czytać książkę z gatunku tych dla dzieci lub dla młodzieży, a tymczasem trafiła mi bardzo dojrzała, poważna i w wielu momentach smutna lektura o miłości, o skutkach zatajania prawdy i tłumaczeniu tego ochroną kochanej osoby, o towarzyszeniu komuś w śmiertelnej chorobie i świadomym odchodzeniu.
Książka jest piękna, wzruszająca, przejmująca i bardzo emocjonalne. Nie płakałam przy niej chyba tylko dlatego, że 2 miesiące wcześniej wypłakałam zapas łez.
Emocje mi towarzyszące zachowam dla siebie, bo pisanie o nich byłoby równoznaczne z opisywaniem książki. A to zaskoczenie podczas lektury "Tysiąca pocałunków" uważam za istotne.

Bardzo polecam!


18/2023 (440 str.)

T

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.