niedziela, 27 sierpnia 2017

Limoncello, włoski likier cytrynowy

Limoncello to włoski likier aromatyzowany cytrynami (tak naprawdę skórkami tych owoców) z okolic Amalfi i Sorrento. W naszej kulturze przyjęło się, że likiery pijają kobiety. We Włoszech limoncello pijają wszyscy. Podaje się go mocno schłodzony na koniec posiłku, bo uważa się, że poprawia trawienie. W przepisie, który prezentuję niżej, kierowałam się recepturą Frances Mayes z jednej z jej książek (już nie pamiętam której). Dostosowałam go do warunków polskich (spirytus zamiast wódki) i do miar obowiązujących w Polsce.




Składniki (na ciut ponad litr likieru):


5 cytryn (niewoskowane!, czyli w warunkach polskich tzw. ekologiczne)
pół litra spirytusu
pół litra wody
200 g cukru

  1. Cytryny wyszorować i dokładnie umyć.
  2. Obrać cytryny ze skórek.
  3. Skórki umieścić w słoju i zalać je wódką. Odstawić na tydzień, codziennie potrząsając słojem.
  4. Wodę zagotować z cukrem. Ostudzić.
  5. Zlać nalew znad cytrynowych skórek i wymieszać dokładnie z syropem cukrowym. Odstawić na przynajmniej miesiąc, choć niektórzy uważają, że likier nadaje się do spożycia po 4 dniach😉
  6. Podawać likier po schłodzeniu w zamrażarce - wtedy likier wydaje się mętny.
Ja przyznaję, że nie przepadam za zimnymi napojami, więc podaję w temperaturze pokojowej. Kieliszki odwracam do góry dnem i zamaczam w soku z cytryny, następnie wkładam do cukru, który oblepia kieliszek na obwodzie. Do samego likieru dodaję kilka kropel soku z cytryny.




    Letnie ochłodzeniehttp://weekendywdomuiogrodzie.blogspot.com/2017/06/robmy-przetwory-edycja-3-zaproszenie-do.htmlRóbmy przetwory - edycja 3


    1 komentarz:

    1. Dziękuję za udział w akcji kulinarnej. Pozdrawiam
      https://zdrowoipysznienatalerzubykatarzynka.blogspot.com/

      OdpowiedzUsuń

    Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
    Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
    Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.