Sezon na morele trwa w najlepsze. Temperatura na zewnątrz spadła. Można więc bez obawy włączyć piekarnik i upiec sernik. Serniki piekę zazwyczaj bez spodów, więc masa na nie nie może być zbyt płynna, by nie wyciekła z tortownicy. Dzisiejszy sernik miał być z założenia wyjątkowy, więc użyłam do niego oryginalnego twarogu, w zamian uzyskując ciasto wilgotne i puszyste, czyli takie jak lubię 😊😋 Aby podkreślić jego wyjątkowość, ozdobiłam go w specjalny, pszczeli sposób, jak na rodzinę pszczelarską przystało 😊😉🐝🍯🐝 Ma słodko-kwaśny smak, a niektóre jego elementy pachną kwiatami. Warto było mi poświęcić kilka godzin pracy 😊
Składniki (na tortownicę o średnicy 26 cm):
1 kg Twarogu Sernikowego z Mascarpone Président
4 jajka
szczypta soli
40 dag mąki ziemniaczanej
3 x 190 g dżemu lub powideł morelowych (użyłam powideł własnej roboty - na 1,5 kg moreli 400 g cukru)
270 g mleka skondensowanego
2 czubate łyżki cukru
3 morele
2 płaskie łyżeczki agaru
2 kostki gorzkiej czekolady
ćwierć łyżeczki wody z kwiatów pomarańczy
24 ładnych płatki migdałów + 6 drobnych kawałków
łyżeczka masła
łyżka mąki kasztanowej (lub bułki tartej)
- Tortownicę wysmarować masłem i obsypać mąką kasztanową (może być też bułka tarta).
- Białka oddzielić od żółtek.
- Zacząć miksować żółtka i stopniowo dodawać Twaróg Sernikowy z Mascarpone Président.
- Do masy serowo-jajecznej dodać mąkę ziemniaczaną, a potem 190 g powideł morelowych.
- Cały czas miksując na najmniejszych obrotach, dolewać strużką mleko skondensowane. Gdy masa będzie puszysta, wyłączyć mikser.
- Włączyć piekarnik na 180 stopni C.
- Do białek dodać szczyptę soli i ubić sztywną pianę.
- Miksując na najmniejszych obrotach, dodawać pianę z białek do masy serowej. Miksować do momentu wymieszania masy.
- Masę (powinna być puszysta) przelać do tortownicy. Wyrównać powierzchnię. Kilka razy uderzyć tortownicą o blat, by pozbyć się ewentualnych pęcherzyków powietrza w masie.
- Tortownicę włożyć do piekarnika i od razu zmniejszyć temperaturę do 160 stopni C. Piec 60 - 65 minut. W tym czasie sernik mocno wyrośnie. W pewnym momencie zacznie wystawać z tortownicy. Brzegi będą już wypieczone, więc nie trzeba się tym przejmować.
- Po upieczeniu sernika, uchylić lekko drzwiczki piekarnika i potrzymać sernik w środku jeszcze 10 minut. Po tym czasie wyjąć sernik na kratkę, by zaczął się studzić. Warto na ten czas zdjąć rant tortownicy.
- Resztę powideł (dwa słoiczki po 190 g) zmiksować blenderem na jednolitą masę.
- Do garnka wlać 250 ml wody i wsypać cukier. Zagotować.
- Morele przepołowić i wyjąć pestki. Połówki moreli włożyć na gorącego syropu na 30 sekund i wyjąć na talerz.
- Palnika pod syropem nie wyłączać. Do syropu dodać agar. Roztrzepywać trzepaczką rózgową do momentu, gdy agar zacznie działać, czyli syrop zacznie tężeć.
- Zdjąć go z palnika i dodać do zblendowanych powideł morelowych. Dokładnie wymieszać.
- W czasie tężenia galaretki morelowej zacząć przygotowywać ozdobne pszczoły sernika.
- W kąpieli wodnej roztopić czekoladę z dodatkiem wody z kwiatów pomarańczy.
- Tępą końcówką patyczka szaszłykowego malować czekoladowe paski na morelach na talerzu. W każdą morelę wbić po 4 płatki migdałowe na skrzydła pszczół. Do jednego z końców moreli za pomocą czekolady przykleić mniejsze kawałki migdałów i zamalować je czekoladą, zostawiając małe części na oczy pszczół.
- Gdy masa morelowa zacznie tężeć, z powrotem założyć rant na tortownicę i wylać masę na sernik. Powinna rozlać się bez naszej pomocy, by imitować rozlany miód.
- Na masę morelową przełożyć nożem gotowe pszczoły.
- Zostawić sernik do całkowitego ostudzenia.
Sernik dodaję do konkursu "Tajemnice doskonałego sernika"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.