Wczoraj wieczorem zorientowałam się, że nie będę mieć pieczywa na śniadanie, więc pomyślałam o szybkim zagniataniu ciasta na jakieś bułki. A że został mi zapasik suszonych pomidorów z poprzedniego roku, a nowy się gromadzi, moje bułki zyskały na kolorku właśnie dzięki dodatkowi suszonych pomidorów. Za ich sprawą bułki pozostają dłużej świeże i niecodziennie smakują 😊😋
350 g mąki pszennej typ 500
50 g mąki pszennej typ 2000
3 g suszonych drożdży
1 łyżeczka miodu
15 g suszonych pomidorów
wrzątek
5 g soli
ok. 220 ml cieplej wody
2 łyżki oleju
- Suszone pomidory zalać gorącą wodą i odstawić, by zmiękły.
- W misce wymieszać obie mąki. W środku zrobić dołek. Wsypać do niego drożdże, wlać 100 ml ciepłej wody i dodać łyżeczkę miodu. Wymieszać widelcem i odstawić, by drożdże ruszyły.
- Pomidory odsączyć i pokroić jak najdrobniej. Dodać do miski z mąkami.
- Do miski dodać też sól.
- Wszystko dobrze wyrobić.
- Ciasto polać olejem i ponownie wyrobić. Ciasto powinno odchodzić od rąk.
- Przykryć wilgotną ściereczką i odstawić na przynajmniej godzinę.
- Ciasto ponownie delikatnie wyrobić, by je odgazować.
- Podzielić na 8 części. Każdą część uformować w okrągły kształt. Bułki ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i odstawić na 15 minut do wyrośnięcia.
- W czasie wyrastania bułek nagrzać piekarnik do 220 stopni C.
- Bułki naciąć, a następnie wstawić do piekarnika i od razu zmniejszyć temperaturę do 190 stopni C. Piec 20-22 minuty.
-----
Podobne:
nocne bułki z oliwkami |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.