Tej jesieni rolady jarmużowe piekę co kilka tygodni. Świetnie się sprawdzają jako drugie śniadanie do pracy i na kolację. Nadzienie można przygotować dowolne. Mnie bardzo smakuje połączenie jarmużu i chrzanu, więc korzystam z niego najczęściej.
5 większych liści jarmużu
2 łyżki oleju
5 jajek
szczypta soli
2 łyżki mąki
2 ząbki czosnku
450 g twarożku (polecam chrzanowy)
kilkanaście czarnych oliwek
- Z liści jarmużu oderwać łodyżki.
- Zagotować wodę. Do wrzątku wrzucić liście jarmużu. I za chwilę wyjąć na durszlak. Odstawić do ostygnięcia. Odcisnąć z nadmiaru wody.
- Oddzielić białka od żółtek.
- Jarmuż przełożyć do blendera kielichowego. Dodać do niego czosnek przeciśnięty przez praskę, żółtka i olej. Zmiksować.
- Włączyć piekarnik na 220℃ z opcją pieczenia góra/dół.
- Białka ze szczyptą soli ubić na sztywną pianę.
- Do masy jarmużowej dodać mąkę. Wymieszać łyżką.
- Stopniowo dodawać pianę z białek do żółtek z jarmużem i mieszać.
- Masę przelać na dużą blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Rozprowadzić po całości i wyrównać powierzchnię.
- Włożyć do piekarnika i od razu zmniejszyć temperaturę do 200℃. Piec 10-12 minut.
- Wyjąć ciasto i ułożyć na dużej desce papierem do góry. Zdjąć papier, a potem zwinąć ciasto w ten papier, by nabrało odpowiedniego kształtu. Odstawić do ostygnięcia.
- Roladę posmarować twarożkiem.
- Przy jednym brzegu ułożyć szlaczek z oliwek.
- Zwinąć ściśle i zawinąć w papier.
- Odstawić na kilka godzin do lodówki.
-----
Podobne:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.