Wiem, wiem - wiosna trwa w najlepsze i mamy rabarbar i truskawki, a mnie wzięło na ciasto, które można zrobić zimą, gdy nie ma świeżych owoców. Ale tak się złożyło, że na poprzedni weekend wyjechałam i zostawiłam banany, które przez ten czas przejrzały. Żal mi było je wyrzucić, więc upiekłam na nich ciasto 😀😊😋. Było smacznie i w trakcie jedzenia przyszedł mi do głowy pomysł na upieczenie ciasta bardziej bogatego w smaku. Kiedyś przyjdzie na nie czas 😊
4 małe, bardzo dojrzałe banany (po zmiażdżeniu 360 g)
70 g masła
jajko
100 ml cukru
szczypta soli
375 ml mąki pszennej
płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- Masło stopić w rondelku. Odstawić, by nieco ostygło.
- Piekarnik włączyć na 190 stopni C. Keksówkę wyłożyć papierem do pieczenia.
- Banany obrać i zmiażdżyć widelcem.
- Jajko zmiksować z cukrem i szczyptą soli na puszystą masę.
- Do bananów dodać masło, masę jajeczną i przesiać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia.
- Wszystko dokładnie wymieszać drewnianą łyżką i przełożyć do keksówki.
- Piec 55-60 minut w 180⁰C.
- Po upieczeniu wyjąć ciasto na kratkę do pieczenia.
-----
Podobne:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.