Jesteście otwarci na nowe smaki? Ja tak, choć z pewnymi ograniczeniami 😀 Gdy jednak w kulinarnej grupie na facebook.com zobaczyłam przepis na tatale, czyli tradycyjne placki z bananów (a ściślej z odmiany Plantain) z Ghany, nie mogłam się im oprzeć. Tatale są przygotowywane na ostro i wytrawnie. Można je podać weganom, osobom, których obowiązuje dieta bezglutenowa lub dieta bezlaktozowa. W Ghanie podaje się do nich ugotowaną ciecierzycę. Ja ostatnio zebrałam z ogródka fasolę, więc podałam z fasolą z pomidorami. Tatale to niebo w gębie 😋 u osób, które lubią przełamać słodycz dania czymś ostrym i nieoczywistym. Zapraszam 😀
4 przejrzałe banany
łyżeczka soku z cytryny
cebula
chili
3 cm świeżego imbiru
5 łyżek mąki kukurydzianej (użyłam mąki z ciecierzycy)
łyżeczka soli
olej do smażenia
- Banany obrać ze skórki i rozdrobnić na miazgę. Powinna być ona jednolita i dość soczysta.
- Masę bananową skropić sokiem z cytryny.
- Cebulę obrać i drobno posiekać. Dodać do masy bananowej.
- Imbir zetrzeć na drobnej tarce wprost do masy.
- Chili posiekać drobno i dodać do masy.
- Do masy dodać jeszcze sól i mąkę. Całość dobrze wymieszać.
- Na patelni rozgrzać sporo oleju.
- Placki smażyć z obu stron na ładny kolor.
- Wykładać na podwójną warstwę ręcznika papierowego.
- Podawać gorące z ugotowaną (niemal rozgotowaną) ciecierzycą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.