poniedziałek, 19 sierpnia 2019

Maliny do słoików na zimowe przeziębienia

Tak przygotowywane maliny robimy z Mamą co roku. Zimą mogą być słodką przekąską. Najczęściej jednak wyciągamy je z piwnicy, gdy czujemy zbliżające się przeziębienie. Wystarczy przełożyć je do szklanek, dolać wrzątek i pić. Ja je lubię dodać też do gorącej czarnej herbaty po przemarznięciu jesienną lub zimową porą. Pracy przy nich niewiele, a potrafią zdziałać cuda 😊




Składniki:

maliny (dowolna ilość)
cukier


  1. Maliny przebrać, wkładać jak najciaśniej do słoiczków, zasypując cukrem (1,5 łyżki na słoiczek 220 ml).
  2. Ułożyć maliny na wierzchu, docisnąć je lekko łyżką.
  3. Zakręcić słoiczki i pasteryzować (na dnie garnka ułożyć złożoną ściereczkę kuchenną, ustawić na niej słoiki, zalać woda do wysokości szyjek; doprowadzić do wrzenia, a potem zmniejszyć moc palnika i gotować ok. kwadransa, by cukier się rozpuścił).
  4. Słoiczki wyjąć ostrożnie z garnka. Ustawić na kwadrans do góry dnem. Potem odwrócić i pozwolić na powolne studzenie.
  5. Przechowywać w ciemnym i chłodnym miejscu, najlepiej w piwnicy, ale może być też dolna półka w szafce kuchennej.




Jeśli masz ciekawe przepisy na przetwory z owoców, warzyw, ziół lub grzybów i chcesz się nimi podzielić, zapraszam do udziału w piątej edycji akcji kulinarnej "Róbmy przetwory!". Szczegóły po kliknięciu na baner niżej.

https://weekendywdomuiogrodzie.blogspot.com/2019/06/robmy-przetwory-5-zaproszenie-do-udziau.html


Do słoików na zimę

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.