Mijający tydzień upływał mi pod hasłem przerabiania warzyw i owoców na różne sposoby i wkładaniu ich do słoików. Powstał spory zapasik 😊 Nowością jest dzisiejszy sos, który robiłam pod wpływem urodzaju brokułów w moim warzywniku. Sosu nie doprawiałam zbyt mocno, bo zimą ochota na smak jest inna niż latem. Wtedy przyjdzie czas na dodanie ziół i innych przypraw smakowych. Teraz skupiłam się zatem na tym, by sos dobrze się przechował zimą.
Składniki (na 2 litry sosu + brokuły):
2 kg pomidorów
700 g obranej cukinii/patisonów
3 papryki
duża cebula
5 śliwek węgierek
brokuł
pół główki czosnku
łyżka octu jabłkowego lub winnego (użyłam octu jabłkowo-pigwowego własnej roboty)
czubata łyżka czubrycy czerwonej
łyżeczka pieprzu
łyżeczka soli
olej
- Papryki przepołowić, usunąć gniazda nasienne, wysmarować dobrze olejem i zapiec 40 minut w 200 stopniach C. Po upieczeniu zostawić w piekarniku na godzinę. Potem zdjąć skórkę.
- Cukinię/patisony pokroić na małe kawałki.
- Cebulę obrać i pokroić w kostkę.
- Pomidory obrać ze skórek. Pokroić na dowolne kawałki.
- W dużym garnku o grubym dnie umieścić cukinię/patisony, przepołowione śliwki, cebulę, papryki razem z sosem z pieczenia (on nada kremowej konsystencji temu sosowi) i ok. dwóch pomidorów. Gotować na małym ogniu, mieszając od czasu do czasu.
- Brokuła podzielić na małe różyczki.
- Łodygę brokuła pokroić na małe kawałki i dodać do garnka.
- Różyczki brokuła zblanszować - wrzucić na osolony wrzątek, doprowadzić do wrzenia, zamieszać, odcedzić i przelać zimną woda. Pozostawić do odsączenia.
- Gdy cukinia i łodygi brokuła będą miękkie, dodać do garnka resztę pomidorów. Gotować ok. 30-40 minut, by pomidory się rozpadły.
- Zaraz po wyłączeniu palnika dodać czosnek przeciśnięty przez praskę.
- Lekko przestudzony sos zmiksować na gładką masę ręcznym blenderem.
- Sos doprawić octem, pieprzem, czubrycą czerwoną i solą.
- Brokuły rozdzielić do słoików.
- Słoiki napełnić sosem do wysokości szyjek. Zakręcić.
- Słoiki pasteryzować - wstawić do garnka wyłożonego ściereczką kuchenną, zalać wodą do wysokości szyjek, doprawić do wrzenia, zmniejszyć moc palnika i gotować ok. 12 -15 minut.
- Słoiki wyjąć na kratkę. Ustawić na 10 minut dnem do góry. Potem odwrócić i pozwolić, by spokojnie ostygły.
- Przechowywać w ciemnej i chłodnej piwnicy.
Jeśli macie ciekawe przepisy na przetwory i chcecie się nimi podzielić, zapraszam do udziału w piątej edycji mojej akcji kulinarnej "Róbmy przetwory!". Szczegóły po kliknięciu na poniższy baner.
Super pomysł :) Lubię takie smaki, muszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ostatnio sprawdził się też jako sos do pizzy. Polecam :)
Usuń