Fig Bary figowe znam z podróży do Londynu przed kilku laty. Te amerykańskie słodkości kusiły wyglądem i składem. Jeden gryz jednak spowodował, że nie miałam ochoty na więcej, bo były baaardzo słodkie. Zawsze chciałam je odtworzyć w swojej kuchni i wczoraj udało się z sukcesem. Wykorzystałam do tego zalegającą resztkę mąki z ciecierzycy, która świetnie sprawdziła się jako podstawa do ciasta (w oryginale ciastka zawierają gluten). Jeśli zatem ktoś z odwiedzających ten blog ma ochotę na słodką i energetyczną przekąskę bez glutenu, bez cukru i składników pochodzenia zwierzęcego, to ciastka Fig Bar w mojej wersji są idealnym rozwiązaniem. Ich słodycz pochodzi wyłącznie z suszonych owoców, jakimi są figi i daktyle. Wystarczy jedno takie ciacho, by zaspokoić głód i ochotę na coś słodkiego.
Ciasto
100 g suszonych daktyli
140 g masła orzechowego
30 g oleju kokosowego
łyżka zmielonego siemienia lnianego
110 g mąki z ciecierzycy
100 g mąki z kasztanów
gorąca woda
Nadzienie
200 g suszonych fig
100 g suszonej żurawiny
50 g suszonych daktyli
5 łyżek soku z limonki (może być sok z cytryny)
- Daktyle przeznaczone na ciasto zalać gorącą wodą (powinno być jej tyle, by przykryła owoce) i odstawić na 20 minut.
- Wodę odcedzić, ale pozostawić do dalszej części przygotowania ciasta.
- Daktyle zmiksować na pulpę.
- W misce wymieszać masło orzechowe, pulpę z daktyli, olej kokosowy, zmielone siemię lniane i 50 ml wody z odcedzenia daktyli.
- W innej misce odważyć mąki. Dodać do nich mokre składniki.
- Zacząć wyrabiać masę, dolewając w razie potrzeby wodę z daktyli. Masa powinna być jednolita i i zwarta. Będzie się trochę kleić do dłoni.
- Masę schłodzić w lodówce przynajmniej 30 minut.
- Owoce na nadzienie pokroić na mniejsze kawałki i zalać gorącą wodą. Powinna przykrywać ona owoce. Odstawić na 20 minut.
- Owoce odcedzić i zmiksować na pulpę z sokiem z limonki/cytryny.
- Piekarnik włączyć na 190 stopni C. z opcją pieczenia góra/dół.
- Ciasto rozwałkować na prostokąt ok. 28 cm x 42 cm. Na brzegach masa będzie się rozdzielać, więc warto odkroić nierówne brzegi i podoklejać tam, gdzie pojawiły się pęknięcia lub braki ciasta. Ponownie lekko rozwałkować, by dokleić odcięte kawałki do reszty ciasta.
- Prostokąt przeciąć wzdłuż w połowie.
- Na środek prostokątów wyłożyć po połowie nadzienia. Rozłożyć je równomiernie, a następnie przykryć brzegami ciasta. Aby lepiej skleić te brzegi, warto odwrócić uformowane ciasto sklejeniem do dołu.
- Pokroić oba kawałki ciasta na 8 kawałków (w sumie 16). Jeśli pojawią się popękania, delikatnie je posklejać, choć nie trzeba się nimi przejmować, bo nadzienie ma zwartą konsystencję i nie będzie wyciekać podczas pieczenia.
- Ciastka przekładać na formę wyłożoną papierem do pieczenia.
- Piec 15 minut.
-----
Podobne:
Ale smaczne! Koniecznie muszę je wypróbować :). Dziękuję bardzo za przepis i kolejny wpis w akcję :)
OdpowiedzUsuńCiacha są pyszne i bardzo polecam :) Te oryginalne - moim zdaniem - niepotrzebnie zawierają syrop cukrowy.
Usuńzamiast mąki z kasztanow i ciecierzycy mogę zastąpić np mąką ryżową gryczaną jaglaną pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMąkę ryżową odradzam, bo zrobi się krochmal (jak z ziemniaczanej). Gryczana i jaglana spełnią tu swoją rolę. Pamiętać jednak należy, że gryczana zmieni smak ciastek.
UsuńPozdrawiam.