Bardzo lubię chleby ciężkie i z dużą ilością dodatków. Mam wtedy wrażenie, że nie jem pustych kalorii i po dwóch kromkach jestem najedzona i pełna energii. Poza tym duża ilość różnych ziaren powoduje, że chleb nie wysycha i nie czerstwieje szybko. Z kolei duża ilość nasion w posypce zabezpiecza przed poranieniem dziąseł, czego nie lubię podczas jedzenia z dobrze wypieczoną skórką. U mnie obowiązkowo w tego typu wypiekach pojawia się miód, który można zastąpić melasą.
Składniki:
120 g aktywnego zakwasu (dowolnego)
100 g nasion słonecznika
100 g pestek dyni
350 g mąki uniwersalnej
11 g soli
30 g miodu
50 g siemienia lnianego
50 g płatków orkiszowych
łyżka oleju lnianego
2 łyżki zaparzonej kawy (czarnej, mocnej)
250 ml wody
łyżka czarnego sezamu
- Pestki dyni i nasiona słonecznika przepłukać na sicie, a następnie zalać 150 ml wody. Odstawić na ok. 3 godziny.
- W dużej misce wymieszać mąkę i sól. Dodać zakwas, miód, olej lniany i kawę oraz wodę z odsączenia dyni i słonecznika. Wymieszać.
- Odsączone pestki dyni i słonecznika wymieszać siemieniem lnianym i płatkami orkiszowymi. Odłożyć 2 łyżki mieszanki tych ziaren do małej miseczki.
- Do składników ciasta w dużej misce dodać mieszankę ziaren (tę większą część). Wszystko dokładnie wymieszać drewnianą łyżką.
- Do ciasta dolać resztę wody i wyrobić ciasto ręcznie do połączenia składników.
- Odstawić ciasto pod przykryciem na ok. kwadrans do autolizy.
- Ponownie wyrobić ciasto ręcznie. Następnie przykryć ściereczką i odstawić na 6 godzin.
- Na papier do pieczenia, którym wyłożylibyśmy keksówkę wysypać mieszankę nasion i dodać do niej czarny sezam. Dokładnie wymieszać.
- Na mieszankę nasion wyłożyć ciasto. Uformować na kształt keksówki, a następnie obtoczyć w ziarnach ze wszystkich stron.
- Ciasto włożyć z papierem do pieczenia do keksówki. Ponacinać wierzch ostrym nożem.
- Odstawić chleb na ok. godzinę lub półtorej. Ale nie dłużej, by chleb nam nie skwaśniał.
- W tym czasie nagrzać piekarnik do temperatury 210 stopni C., włączyć opcję pieczenia góra/dół.
- Wstawić chleb do nagrzanego piekarnika. Piec 15 minut.
- Obniżyć temperaturę do 180 stopni i piec dalej 50 minut.
- Wyjąć chleb na kratkę do całkowitego ostygnięcia.
Chelebek wyglada bardzo apetycznie, chetnie skorzystam z przepisu, milego weekendu:)
OdpowiedzUsuńna zdrowie :)
Usuń