"Cześć. Masz wolne popołudnie? Możemy wpaść?" - takim pytaniem zostałam wczoraj zaskoczona. Goście są zawsze u mnie mile widziani, więc moja odpowiedź brzmiała "Oczywiście! Zapraszam". A chwilę potem zachodziłam w głowę, co słodkiego przygotować na szybko. W sukurs przyszedł mój stary zeszyt z przepisami, dzięki któremu przypomniałam sobie o smażonych przed laty pączusiach na serku homogenizowanym. Tym razem zrobiłam je z mąki orkiszowej. Przygotowuje się je w tylko 15 minut. Mają miękki i wilgotny miękisz. Szybko znikają z patery. Są idealne na karnawałowy czas, nie tylko na tłusty czwartek 😋
Składniki (na 20-25 pączusiów):
200 g serka homogenizowanego o smaku waniliowym
2 średnie jajka
łyżeczka ekstraktu z wanilii
2 łyżeczki spirytusu
150 g mąki orkiszowej typu 630 (może być pszenna uniwersalna)
szczypta soli
łyżeczka proszku do pieczenia
olej do smażenia
cukier puder
- Odważyć mąkę i dodać do niej proszek do pieczenia i szczyptę soli.
- W głębokiej patelni lub rynience rozgrzać olej do smażenia.
- W misce zmiksować serek homogenizowany z jajkami, ekstraktem z wanilii i spirytusem.
- Do masy serkowej dodać suche składniki. Wymieszać dokładnie łyżką.
- Dwiema łyżeczkami moczonymi w oleju formować małe pączki. Wkładać je do rozgrzanego oleju i smażyć z obu stron po dwa razy na złoty kolor.
- Pączusie wykładać na ręcznik papierowy dla odsączenia z tłuszczu.
- Pączusie przełożyć na paterę i posypać cukrem pudrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.