Stali czytelnicy wiedzą, że królik to moje ulubione mięso i przygotowuję je na rozmaite sposoby. Tym razem zapraszam na połączenie królika ze szlachetnymi grzybami leśnymi (prawdziwkami i rydzami). Do tego mnóstwo aromatycznych ziół i przypraw charakterystycznych dla polskich lasów.
Składniki:
tusza królika
dorodne prawdziwki
kilka dużych rydzów
10-15 ziaren jałowca (zależnie od wielkości królika)
pół łyżeczki suszonej macierzanki lub tymianku
główka czosnku lub czubata łyżka suszonego czosnku niedźwiedziego
pieprz czarny
sól
3 łyżki oleju
- Królika umieścić w naczyniu do pieczenia. Polać olejem, posypać solą, mielonym pieprzem, macierzanką/tymiankiem i ewentualnie czosnkiem niedźwiedziem. Dorzucić zgniecione ziarna jałowca. Naczynie przykryć i wstawić do lodówki na 24 godziny. W połowie marynowania mięso przekręcić.
- Mięso ponownie przekręcić. Dorzucić do niego główkę czosnku przekrojoną w poprzek (nie obierać czosnku!).
- Mięso przykryć i wstawić do piekarnika, który należy włączyć na 200 stopni C. Piec 45 minut.
- Mięso przekręcić i dorzucić do naczynia grzyby - rydze w całości, a kapelusze prawdziwków pokrojone w ćwiartki. Grzyby posypać solą.
- Naczynie wstawić do piekarnika i piec kolejne 50 minut w temperaturze 180 stopni C. Na 10 minut przed końcem pieczenia można zdjąć pokrywę naczynia, by mięso się zarumieniło. Jeśli macie większą lub mniejszą tuszę czas może być dłuższy lub krótszy. Mięso jest upieczone, gdy stanie się miękkie i samo będzie odchodzić od kości.
- Do tak przygotowanego królika świetnie pasują różne surówki. O tej porze roku polecam surówkę z fenkułu i radicchio.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.