Przed Świętami przypominam sobie o zapasie suszonych grzybów. W tym roku na grzybobraniu byłam tylko kilka razy, więc zapasik jest mizerny. Ale i tak wystarczy na zupę grzybową. Żeby zupa nie była wodnista, zrobiłam ją ze zmiksowanym kalafiorem.
Składniki:
2 garści suszonych grzybów (użyłam mieszanki)
mały kalafior
marchew
pietruszka korzeniowa
kawałek selera
kawałek pora
2 liście laurowe
4 ziarna ziela angielskiego
łyżeczka octu jabłkowego
pieprz czarny
sól
Grzyby suszę w przeznaczonych do tego suszarkach |
- Grzyby połamać na mniejsze kawałki i namoczyć w wodzie na ok. 10 minut. Odsączyć. Nalać do garnka przynajmniej pół litra wody, dodać grzyby i gotować ok. 40 minut. Po zawrzeniu wody, zmniejszyć moc palnika.
- W innym garnku nastawić 1 litr wody, dorzucić różyczki kalafiora, pietruszkę, seler, kawałek pora i marchew pokrojoną na krążki. Gotować do miękkości marchwi.
- Wyjąć seler, pora, pietruszkę i połowę talarków marchwi.
- Lekko schłodzony kalafior zmiksować z połową marchwi.
- Do zmiksowanych warzyw dorzucić ugotowane grzyby, liście laurowe i ziele angielskie. Wlać też wodę z gotowania grzybów - ilość zależna od pożądanego koloru zupy.
- Zupę doprawić do smaku solą, czarnym pieprzem i octem jabłkowym.
-----
Podobne:
Kapusta z grochem |
Kapusta z grzybami i śliwkami |
Wegańskie gołąbki z grzybami |
Apetyczna zupa, w sam raz na zimowy obiad :)
OdpowiedzUsuńto prawda :)
UsuńDziękuję za udział w akcji :-)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń