Po upieczeniu w listopadowej piekarni Amber chleba marchwiowego Jima Laheya postanowiłam upiec podobny na zakwasie, bo jednak chleby na zakwasie cieszą się u mnie większym uznaniem niż drożdżowe :) Robiłam go w biegu między jednym zajęciem a drugim i zapomniałam o nagrzaniu formy i przykryciu podczas pieczenia. Ale i tak wyszedł znakomity chleb. Tamten upiekłam w keksówce i nazwaliście go keksem, więc tym razem piekłam w innej formie. Ciekawa jestem, czy nazwiecie go plackiem lub ciastem marchewkowym ;)
Składniki:
pszenny zakwas z poprzedniego wypieku (ok. 100 g) (kliknij tutaj, jeśli chcesz wykonać pierwszy zakwas)
500 g pszennej mąki chlebowej (typ 720) + czubata łyżka do podsypania
8 g soli kuchennej
ok. 350 ml soku z marchwi* (tym razem kupiłam)
3/4 szklanki żurawin
3/4 szklanki ziaren słonecznika (w oryginale są orzechy włoskie, z których musiałam zrezygnować ze względu na alergię)
1 łyżka nasion kminku
- Na godzinę lub dwie przed wyrabianiem ciasta namocz słonecznik w 3/4 szklanki wody. Nasiona powinny prawie całkowicie wchłonąć wodę.
- Wymieszaj w misce mąkę i sól.
- Dorzuć aktywny zakwas (piekę chleby często, więc ciasto z poprzedniego wypieku jest wciąż aktywne; jeśli używasz zakwasu rzadziej, do 70 g ciasta z poprzedniego wypieku dodaj 30 g mąki razowej i 30 g wody, wymieszaj, przykryj wilgotną ściereczką i odstaw na kilka godzin).
- Dodaj ok. 300 ml soku z marchwi.
- Wymieszaj wszystko drewnianą łyżką, aż powstanie mokre, lepkie ciasto (zajmuje to około 2 minut; chodzi jedynie o wymieszanie składników, nie trzeba ciasta specjalnie wyrabiać). Jeśli jest zbyt gęste, dodaj więcej soku lub wody.
- Dodaj żurawiny i namoczony wcześniej słonecznik. Wymieszaj, aż się połączą z ciastem.
- Przykryj miskę wilgotną ściereczką i odstaw na kilka godzin lub na noc, by ciasto wyrosło. Powinno być go ok. 2 razy więcej.
- Zwilżoną ściereczkę posyp mąką i kminkiem.
- Przełóż ciasto z miski na mąkę z kminkiem. Uformuj w kulę lub coś, co przypomina elipsę.
- Zwiąż luźno rogi ściereczki, aby przykryły ciasto.
- Umieść w ciepłym miejscu, bez przeciągów, do ponownego wyrośnięcia na 1-2 godziny.
- Bardzo ostrożnie przełóż ciasto ze ściereczki – górą do dołu, do garnka lub formy. Odstaw na kwadrans pod przykryciem.
- Piecz ok. 50-55 minut do "suchego patyczka" w temperaturze 190 stopni C.
- Wyjmij chleb z formy i umieść go na kratce. Upieczony chleb powinien po postukaniu go od spodu wydawać głuchy dźwięk.
- Zostaw do ostygnięcia.
* ilość soku zależy od wielu czynników, m. in. wilgotności mąki i wilgotności powietrza w dniu wyrabiania ciasta
-------
Podobne:
Chleb marchwiowy Jima Laheya |
Bułki marchewkowe |
Chleb marchewkowy na zakwasie |
chętnie wypróbuję bo takiego chlebka to jeszcze nie widziałam ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
Polecam :)
UsuńŚliczny chlebuś. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńDziękuję za udział w akcji :-)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń