Od wielu lat piekę chleby na zakwasie i ciągle wymyślam różne propozycje pieczywa na co dzień i od święta. Postanowiłam spróbować z pieczywem bezglutenowym, bo coraz częściej słyszę od znajomych o przechodzeniu na dietę bezglutenową lub ograniczeniu jego spożycia. Jestem zwolenniczką chlebów na zakwasie, więc zaczęłam 1,5 tygodnia temu od wykonania zakwasu. Podaję, co robić, krok po kroku.
![]() |
Zakwas chlebowy bezglutenowy po 5 dniach od nastawienia |
Składniki:
100 g mąki ryżowej
ok. szklanki przefiltrowanej wody
Do mąki dodawać stopniowo wodę. Mieszać, by nie było grudek.
Wyrabiać i dolewać wodę, aż uzyskamy konsystencję ciekłej śmietany (trochę bardziej gęste niż ciasto naleśnikowe).
![]() |
Zakwas chlebowy bezglutenowy zaraz po przygotowaniu |
Mieszać rano i wieczorem. Masa powinna stać się coraz bardziej gęsta. W pewnym momencie zauważymy, że mąka zacznie pęcznieć, a na powierzchni pojawiać się będzie coraz więcej pęcherzyków powietrza.
Pilnujemy, by ściereczka była stale wilgotna.
Po ok. 5 dniach zakwas nadaje się do użytku.
Zanim dodamy go do ciasta chlebowego, warto go wzmocnić, dosypując do niego czubatą łyżkę jakiejś mąki bezglutenowej (ja dałam ciecierzycową) i dolewając odrobinę wody. Zakwas powinien mieć konsystencję gęstej śmietany. Mieszamy dokładnie. Odstawiamy w ciepłe miejsce pod przykryciem (wilgotną ściereczką).
Gdy nie używamy zakwasu, przechowujemy go w zamkniętym pojemniku w lodówce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.