niedziela, 10 maja 2015

Pachnący maj

Pracy w ten weekend było bardzo dużo. Na szczęście pogoda dopisała :) Pachniało ziołami podczas ich pikowania do gruntu. Z jednorocznych wsadziłam: cząber, majeranek, różne odmiany bazylii i kozieradkę. Mam nadzieję, że sobie poradzą w najbliższe chłodniejsze noce.








Wokół roznosił się również zapach kwitnących bzów i konwalii.




Nie przeszkadzał nawet za bardzo zapach przesadzanych do gruntu aksamitek ;)



Wkrótce pewnie dołączy zapach kwitnących peonii. Na razie wokół ich pąków krzątają się mrówki, amatorzy wydzielającego się soku.



Bardzo ładnie rozwinęły się już funkie. Na razie te, które mam od wielu lat. Te, które wysiewałam w ubiegłym roku powoli wypuszczają pierwsze liście. Jestem bardzo ciekawa, jakimi odmianami się okażą (kupiłam mieszankę odmian).


kokoryczka



W maju nie można nie wspomnieć o kwitnących konwaliach majowych i kokoryczce (bohaterce ostatniego konkursu "Roku w ogrodzie").







A na koniec perełka - czarny tulipan. Kupowaliśmy tę odmianę kilkadziesiąt lat temu. Większość cebulek wyrasta w fioletowe kwiaty, ale co roku jeden okazuje się być zdecydowanie ciemniejszy niż reszta.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.