Słoneczne dni lipca i sierpnia spowodowały, że papryka pomidorowa, którą uprawiam od kilku lat, dojrzała wcześniej niż zazwyczaj. Zrobiłam sobie jej zapasik i dziś nafaszerowałam na sposób wegański. Brak soli w przepisie jest zamierzony. Moim zdaniem jest tu całkowicie zbyteczna.
Składniki:
kilka papryk pomidorowych (mogą być też normalne papryki; liczba zależna od liczby porcji)
pół szklanki pęczaku
mała cukinia (ok. 150 g)
papryczka chili
mała cebula
2 liście pietruszki naciowej
3 liście szałwii lekarskiej
1/4 łyżeczki mielonej kozieradki
pieprz mielony
2-3 łyżki oleju
- Pęczak dobrze wypłukać w kilku wodach i ugotować w potrójnej ilości wody al dente.
- Pęczak po wyparowaniu wody zestawić z palnika, przykryć pokrywką i odstawić, by trochę się ostudził.
- Odciąć górę (z ogonkiem) papryki i ociupinkę na drugim końcu, aby papryka się nie przewracała.
- Usunąć łyżeczką gniazda nasienne papryk.
- Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Wylać połowę przeznaczonego do przepisu oleju.
- Do środka papryk wlać odrobinę oleju.
- Każdą z papryk obtoczyć w oleju z papieru. Należy pamiętać, że papryka odda nam to, co wartościowe, jeśli użyjemy w przepisie tłuszczu - witamina A obecna w papryce jest witaminą rozpuszczalną w tłuszczach.
- Pęczak wymieszać z startą na grubej tarce cukinią, pokrojoną w drobną kostkę cebulą, rozdrobnionymi ziołami i papryczką chili. Doprawić do smaku.
- Wypełniać papryki masą z pęczaku.
- Przykryć odciętymi czapeczkami i piec ok. pół godziny w piekarniku nagrzanym do 200 stopni C lub zawinięte w folię aluminiową na grillu. Można piec równolegle z domowym chlebem ;)
Papryki podawać gorące jako przystawkę lub danie główne (to ostatnie dla niezbyt głodnych gości).
Forma przygotowania papryk nakrytych czapeczkami może skusić do degustacji również dzieci :)
Farsz użyty do napełniania papryk może być osobnym daniem np. dla osób, które są uczulone na paprykę.
----------
Podobne:
Wegańska faszerowana papryka 2. |
Naleśniki z botwinką |
Warzywne samosy |
Lubię pęczak, więc to propozycja dla mnie :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że trafiłam w Twój gust :)
UsuńJa tez sie podpisuje pod peczakiem: dawno nie jadlam, ale generalnie bardzo lubie!
OdpowiedzUsuń:)
Dziekuje za udzial w akcji 'Dla dzieci' na Mikserze.
Kasia
www.lejdi-of-the-house.bloog.pl
Lato to niekoniecznie czas na jedzenie pęczaku. Wczoraj miałam wybór między ryżem i pęczakiem. Wygrało to drugie :)
UsuńTo danie zjadłam oczami zanim przeczytałam przepis. Wspaniała propozycja. Uwielbiam faszerowane warzywa. Pyszne danie. Z pęczakiem papryki jeszcze nie jadłam. Z całą pewnością wypróbuję przepis :)
OdpowiedzUsuńpolecam :) Wyszło naprawdę smacznie.
UsuńBardzo smacznie nadziane papryczki. Pięknie wyglądają i pewnie pysznie smakują :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :) Rzeczywiście były pyszne :)
Usuń