Marmolada z derenia i pigwowców do słoików

Kilka razy w roku potrzebuję do wypieków twardej marmolady, która nie wycieka z ciastek lub bułeczek podczas pieczenia. Stosowanej kupnej mnie przeraża (czego w niej nie ma?!). Dlatego od lat robię marmoladę z pigwowców z przepisu, który dostałam wiele lat temu od Pawła Ochmana. W tym roku postanowiłam część tych bogatych w pektyny owoców zmieszać z dereniem, z którego dotychczas robiłam dereniówkę. To był strzał w dziesiątkę! Marmolada nabrała nowego koloru, a smak lekko złagodniał. Pyszotka 😋

Składniki (na prawie 2 l marmolady):

40 dag derenia jadalnego
1,3 kg owoców pigwowca
1 kg cukru (owoce pigwowca są bardzo kwaśne)

1. Owoce derenia pozbawić pestek (usuwałam je ręcznie z bardzo dojrzałych owoców) i wrzucić do garnka z podwójnym dnem.
2. Pigwowce dobrze umyć i pozbawić pestek oraz pozostałości po kwiatkach. Nie usuwać białej błonki! To w niej znajdują się pektyny.
3. Cząstki pigwowców dorzucić do derenia.
4. Do owoców wlać 250-300 ml wody.
5. Całość doprowadzić do wrzenia pod przykryciem, a potem zdjąć pokrywkę i gotować na palniku o małej mocy do miękkości pigwowców. Mieszać od czasu do czasu. Zajmie to ok. 35 minut.
6. Po kilku godzinach owoce zblendować.
7. Do masy dodać cukier. Wymieszać i ponownie zagotować, a potem gotować na palniku o małej mocy do odparowania płynu. Mieszać od czasu do czasu.
8. W pewnym momencie podczas gotowania marmolady jej powierzchnia zacznie się marszczyć. To dobry moment na sprawdzenie, czy marmolada jest gotowa - na łyżeczkę wlać jej odrobinę i ostudzić. Jeśli marmolada nie będzie spływać od razu, czas ją włożyć do słoików.
9. Przelewać gorącą marmoladę do słoików. Szczelnie zamknąć i odstawić do schłodzenia.

Marmolada z pigwowców doskonale się przechowuje nawet kilka lat.