Uwielbiam jeść, gotować, pracować w ogrodzie i czytać. I o tym jest blog Weekendy w domu i ogrodzie prowadzony przez "Badylarkę", bo zdaniem niektórych wkładam do garów różne badyle, które uprawiam w ogródku lub znajduję na polach. Drogi Gościu, opublikowałam tu sporo przepisów na domowe pieczywo (bo od lat wolę samodzielnie upiec chleb), przetwory, zupy, dania główne, sałatki, słodkości i przekąski. Mam nadzieję, że znajdziesz tu coś dla siebie i będziesz tu chętnie zaglądał :)
piątek, 18 sierpnia 2023
Pasta z cukinii i pieczonej papryki
Etykiety:
bez glutenu,
cebula,
cukinia,
czosnek,
oregano suszone,
papryka,
papryka w proszku,
pasty wega,
pieprz ziołowy,
pomidory,
przepisy,
przetwory smarowidła,
wegańskie
czwartek, 17 sierpnia 2023
"Była sobie rzeka" Diane Setterfield
"Była sobie rzeka" Diane Setterfield leżała sobie na półce kilka lat i wciąż kusiła swoją okładką, ale wciąż mi było nie po drodze z nią. Założyłam sobie, że w czasie tegorocznego urlopu ją nareszcie przeczytam i się udało 😀
środa, 16 sierpnia 2023
Róże z cukinii
Gdy wybieram się w dłuższą podróż z koniecznością zrobienia przerwy gdzieś w MOPie, przygotowuję różne przekąski, które łatwo wziąć do ręki i z przyjemnością zjeść. Zdecydowanie jestem zwolenniczką przekąsek wytrawnych. Lubię też, gdy ładnie wyglądają. Stąd pomysł na róże z cukinii, inspirowane lutowym smakołykiem z jabłek 😋
Składniki (na 6 sztuk):
poniedziałek, 7 sierpnia 2023
Pomidory w kawałkach do słoików
Gdy pomidory obrodzą, a czas umyka i nie wiadomo, w co ręce włożyć, świetnym rozwiązaniem są szybkie przetwory, które mogą być potem bazą do zup, sosu do pizzy czy makaronu. U mnie sprawdzają się w takiej sytuacji pomidory krojone 😀 To idealne warzywa na przetwory. Nie wymagają ŻADNYCH konserwantów i świetnie się przechowują w piwnicy po pasteryzacji.
wtorek, 1 sierpnia 2023
Klasyczne ciasto drożdżowe z malinami
Urlop i dostęp do świeżych owoców sprzyjają wypiekom ciast owocowych. Najbardziej lubię te drożdżowe, bo zawsze się udają. Zwykle piekę z kruszonką na wierzchu, ale tym razem z niej zrezygnowałam, by w mieszkaniu unosił się aromat malin, a nie masła z kruszonki 😉
Subskrybuj:
Posty (Atom)