Uwielbiam jeść, gotować, pracować w ogrodzie i czytać. I o tym jest blog Weekendy w domu i ogrodzie prowadzony przez "Badylarkę", bo zdaniem niektórych wkładam do garów różne badyle, które uprawiam w ogródku lub znajduję na polach. Drogi Gościu, opublikowałam tu sporo przepisów na domowe pieczywo (bo od lat wolę samodzielnie upiec chleb), przetwory, zupy, dania główne, sałatki, słodkości i przekąski. Mam nadzieję, że znajdziesz tu coś dla siebie i będziesz tu chętnie zaglądał :)
poniedziałek, 31 grudnia 2018
niedziela, 30 grudnia 2018
"W obiektywie wspomnień" Karoliny Wilczyńskiej
Ósmy tom pt. "W obiektywie wspomnień" serii "Stacja Jagodno" Karoliny Wilczyńskiej wyszedł miesiąc temu, ale do tej pory inne książki kusiły mnie bardziej. Wolne dni w tym świątecznym okresie pozwalają mi na nadrabianie zaległości. Dzięki temu udało mi się przekroczyć liczbę stu lektur w tym roku. Dotychczas czytałam więcej. W tym roku jednak rzadko udało mi się przeczytać 3 książki w tygodniu 😔
Jak zrobić ciasto na ptysie lub eklerki?
Kiedyś ptysie kojarzyły mi się z kremem charakterystycznym dla tzw. ciepłych lodów. Uwielbiałam je w dzieciństwie 😋 W dorosłym życiu zdecydowanie bardziej wolę ptysie z wytrawnymi pastami. Podaję je na różne sposoby jako przekąski, np. na Sylwestra. Niezależnie od tego, czy przygotowuję je na słodko czy na wytrawnie, używam tego samego sprawdzonego przepisu. Ciasta robi się szybko i bardzo łatwo. Dłużej trwa suszenie ciastek. Dlatego polecam pieczenie ptysiów czy eklerków wieczorem.
Składniki (na 16 ptysiów/20 eklerów):
"Wszystkie pory uczuć. Jesień." Magdaleny Majcher
Po niedawnym zawodzie, jakim okazał się "Cud grudniowej nocy" Magdaleny Majcher, postanowiłam dać drugą szansę pisarce i sięgnęłam po pierwszy, jesienny tom serii "Wszystkie pory uczuć". Rzadko autor tak mnie zniechęca, że nie czytam innej jego książki.
sobota, 29 grudnia 2018
"Wytrawne potrawy wigilijne 4." - podsumowanie akcji
Właśnie zakończyła się czwarta edycja mojej akcji kulinarnej "Wytrawne potrawy wigilijne". Wzięło w niej udział 9 uczestników, którzy zgłosili 16 swoich propozycji. Jeden z wpisów nie spełniał warunków akcji, więc poniżej publikuję 15 zaakceptowanych przepisów. Znajdziecie w nich propozycje na wigilijne zupy, wszelkiego rodzaju śledzie z dodatkami oraz potrawy z kapustą i grzybami w rolach głównych.
Na dole umieściłam przepisy ciut kontrowersyjne. Są postne, więc je zaliczyłam, ale mam dylemat co do tego, czy ktoś rzeczywiście robi kopytka i bigos na Wigilię. Rozumiem kapustę z grzybami (namiastka bigosu) lub kapustę z grochem w czasie kolacji wigilijnej. Jednak bigos zdecydowanie kojarzy mi się z samymi Świętami Bożego Narodzenia.
Jednak co region, to inny obyczaj i tradycja, więc zaliczam.
Wszystkim dziękuję za udział w akcji i zapraszam za rok 😊
A tutaj zaakceptowane przepisy:
piątek, 28 grudnia 2018
Tofu marynowane w soku pomarańczowym
Okres świąteczny kojarzy mi się nieodmiennie z pomarańczami. W sosie na bazie tych owoców przygotowywałam już różne dania (w tym pierś z kurczaka i duszonego królika). Tym razem przygotowałam szybkie i łatwe danie, które można podać weganom.
Składniki:
"Ogród księżycowy" Agnieszki Krawczyk
Po wczorajszej porażce, jaką okazała się "Dolina mgieł i róż" Agnieszki Krawczyk, postanowiłam pójść za ciosem i dać kolejną szansę autorce. Stąd lektura trzeciego tomu serii "Magiczne miejsce" pt. "Ogród księżycowy".
czwartek, 27 grudnia 2018
"Dolina mgieł i róż" Agnieszki Krawczyk
W czerwcu tego roku napisałam, że chętnie sięgnę po kolejną część "Magicznego miejsca" Agnieszki Krawczyk. I tę zapowiedź zrealizowałam ostatnio.
"Magia grudniowej nocy" Gabrieli Gargaś
Od kilku lat z przyjemnością witam na rynku kolejne książki Gabrieli Gargaś. Szczególny urok ma pachnąca cynamonem, kakao i różnymi herbatami historia Michaliny, jej brata Bartka i babci Zosi z małego miasteczka gdzieś w Bieszczadach, czyli trzeci tom serii pt. "Wieczór taki jak ten".
niedziela, 23 grudnia 2018
Piernik przekładany powidłami
Mam wrażenie, że w czasie przygotowań do różnorakich świąt towarzyszy nam często przesada, skutkiem czego jest nadmiar jedzenia, które potem trzeba zamrozić, żeby się nie zmarnowało. Lubię duży wybór ciast, ale odkąd pamiętam, zawsze były pieczone na dużych blachach i często wpychało się te słodkości na siłę. Świąt Bożego Narodzenia nie wyobrażam sobie bez piernika. W tym roku postanowiłam upiec piernik przekładany dostosowany do małej blachy. Mój wypiek dojrzewał tydzień przed przekładaniem, ale jestem przekonana, że upieczony w ostatniej chwili też będzie wybornie smakował.
Składniki (na keksówkę):
Etykiety:
Boże Narodzenie,
cynamon,
jajka,
kakao,
kawa,
mąka pszenna,
miód,
piernik,
proszek do pieczenia,
przepisy,
przyprawa do piernika,
wegetariańskie,
Wigilia
piątek, 21 grudnia 2018
"Cud grudniowej nocy" Magdaleny Majcher
Okładka "Cudu grudniowej nocy" Magdaleny Majcher sprawiła, że poszłam za ciosem i przeczytałam kolejną polską powieść związaną z przedświątecznymi przygotowaniami i oczekiwaniami, że Święta sprawią cud i nareszcie coś się zmieni.
"Anioł na śniegu" Joanny Szarańskiej
W ubiegłym roku przeczytałam "Cztery płatki śniegu" Joanny Szarańskiej, a w tym roku właśnie skończyłam drugi tom pt. "Anioł na śniegu".
poniedziałek, 17 grudnia 2018
Świąteczny chleb z kawą i migdałami w grudniowej piekarni
W tym przedświątecznym czasie w grudniowej piekarni Amber pachniało w naszych domach kawą i prażonymi migdałami. A to za sprawą chleba, który wybrała Amber - świątecznego, z kawą i migdałami. Przepis pochodzi z magazynu KUKBUK. Jego autorką jest Monika Walecka. W magazynie sugerowano, by położyć na nim plastry pieczonego mięsa. Swój bochenek zjadałam z plastrami różnych serów.
Składniki:
"Pałac Północy" Carlosa Ruiza Zafóna
Od czasu do czasu zdarza mi się sięgnąć po literaturę z pogranicza fantasy. Kunszt Zafóna uwielbiam, więc nie miałam oporów, by przeczytać drugą książkę w jego dorobku. Została ona zaklasyfikowana do działu literatury młodzieżowej. Prawdę pisząc, nie wiem, czy młodzież po taką książkę sięgnie.
piątek, 14 grudnia 2018
"Wytrawne potrawy wigilijne 4." - zaproszenie do udziału w akcji
Akcja nr 34 (16 - 28 XII 2018)
Dlatego po raz czwarty zapraszam Was do stworzenia bazy przepisów, z których moglibyśmy wszyscy skorzystać, przygotowując wytrawne potrawy wigilijne.
W podsumowaniu akcji zamieszczę wszystkie zaakceptowane przepisy.
Zdaję sobie sprawę, że w czasie Świąt i przed nimi mamy mało czasu na zapisywanie przepisów na blogach, więc wydłużam akcję o kilka dni.
Warunki akcji (muszą być spełnione wszystkie, by przepis został zaakceptowany):
Co roku czynimy starania, by wigilijny stół prezentował się okazale, a podane potrawy pięknie wyglądały i wszystkim smakowały.
Dlatego po raz czwarty zapraszam Was do stworzenia bazy przepisów, z których moglibyśmy wszyscy skorzystać, przygotowując wytrawne potrawy wigilijne.
W podsumowaniu akcji zamieszczę wszystkie zaakceptowane przepisy.
Zdaję sobie sprawę, że w czasie Świąt i przed nimi mamy mało czasu na zapisywanie przepisów na blogach, więc wydłużam akcję o kilka dni.
Warunki akcji (muszą być spełnione wszystkie, by przepis został zaakceptowany):
niedziela, 9 grudnia 2018
Zakwas buraczany
Zakwas z czerwonych buraków jest zazwyczaj polecany w przypadku anemii. Przygotowuje się go też przed Wigilią z myślą o wigilijnym barszczu czerwonym z uszkami. Warto jednak przypomnieć, że wzmacnia organizm i jest skutecznym napojem na odkwaszenie organizmu. Polecam zatem przygotowanie większej jego ilości, by w czasie Świąt i po nich zadbać o żołądek poddany dużym próbom w postaci bigosów, pierogów z grzybami i kapustą, smażonych karpi, śledzi pod różnymi postaciami i wszelkich słodyczy. Pamiętać jednak należy, że ze względu na dużą zawartość cukru, zakwas z buraków nie powinien być podawany diabetykom.
Składniki:
"Chłopiec na szczycie góry" Johna Boyne'a
Książki Johna Boyne'a charakteryzuje okrucieństwo wojny przedstawione z punktu widzenia jej bezpośrednich świadków. Nie są to książki przyjemne, ani łatwe. Jednak zawsze warte przeczytania, bo cechuje je przesłanie o dużej wartości moralnej, choć przedstawione w niecodzienny sposób.
Domowa, kandyzowana skórka pomarańczowa
Kandyzowanej skórki z pomarańczy używam od czasu do czasu, szczególnie w okresie świątecznym. Kandyzowanie owoców oznacza ich obróbkę w coraz większej ilości cukru. Domowy sposób pozwala mi kontrolować tę ilość, poza tym daje pewność, że w słoiczku nie pojawi się dodatkowy konserwant. W naszych warunkach nie mamy dostępu do prawdziwie dojrzałych pomarańczy, zatem niezwykle istotne w całym procesie przygotowania jest wyszorowanie skórek z różnych substancji, którymi spryskuje się owoce, zanim trafią do naszych kuchni.
Składniki:
sobota, 8 grudnia 2018
Pesto z roszponki
Roszponka to sałata bardzo bogata w różne witaminy i minerały (dużo witaminy C, A, B1, B2, B6, PP, kwasu foliowego, wapnia, magnezu, żelaza, potasu, fosforu, cynku). W tym roku wysiałam jej bardzo dużo, by mieć zapasik na długi czas. Jesień była bardzo łagodna, więc roszponka niesamowicie obrodziła. Zazwyczaj używam jej do sałatek. Tym razem jednak postanowiłam przygotować z niej pesto, które stało się sosem do makaronu i dodatkiem do zupy z pasternaka.
Składniki:
"Tylko jeden wieczór" Krystyny Mirek
Okres przedświąteczny od kilku lat jest na polskim rynku wydawniczym wysypem książek o - mimo śniegu i grubej odzieży - ciepłych okładkach. Prezenty, kulinarne dodatki pobudzające zmysły i uśmiechy na twarzach kuszą, by sięgnąć po książkę 😊 Do takich należy najnowsza książka Krystyny Mirek "Tylko jeden wieczór".
niedziela, 2 grudnia 2018
Zupa krem z pasternaka
Temperatura poniżej zera spowodowała, że zatęskniłam za rozgrzewającą zupą. Miałam spory zapas pasternaka i postanowiłam ugotować z niego krem. Lubię ten rodzaj zup, bo nie potrzeba dodawać do nich żadnego zagęstnika w postaci mąki, jajka lub śmietany. W ten sposób można przygotować pożywne bezglutenowe danie bez dodatków pochodzenia zwierzęcego. Zupa ma słodkawy smak pasternaka, więc idealnym dodatkiem okazało się roszponkowe pesto.
Składniki (na 4-5 porcji):
sobota, 1 grudnia 2018
Mleczny koktajl dyniowo-lukrecjowy
Zdaję sobie sprawę, że lukrecję można albo uwielbiać, albo nienawidzić. Należę do tych pierwszych. Śmiało mogę napisać, że smak anyżu i lukrecji należą do moich ulubionych. Latami szukałam lukrecji w sklepach i w tym roku udało mi się ją namierzyć. Od tego czasu eksperymentuję z nią na przeróżne sposoby.
Składniki (na 2 porcje):
piątek, 30 listopada 2018
"Wędrowne ptaki" Karoliny Wilczyńskiej
W tym roku znacząco zmienił się mój tryb pracy, więc czasu na czytanie mam bardzo mało. To pierwszy rok od wielu lat, gdy nie uda mi się przeczytać stu książek 😔 m. in za sprawą lektury "Kiedy byliśmy sierotami" Kazuo Ishiguro. Czytałam ją przez ostatnie dwa tygodnie i męczyłam się nieprzeciętnie. Dlatego z ciekawością sięgnęłam po kolejną serię Karoliny Wilczyńskiej "Rok na Kwiatowej".
Marynowane tofu z roszponką i "Kiedy byliśmy sierotami"
Chłodniejsze dni sprawiają, że mam ochotę na wyraziste smaki i rozgrzewające dodatki. Wciąż mam spore zapasy roszponki, a każdej niedzieli piekę buraki, więc stały się one podstawą sałatki, do której idealnie pasuje smak marynaty.
Składniki (na 3 porcje):
Etykiety:
bazylia,
bez glutenu,
buraki,
czosnek,
d. tofu,
d. wegańskie,
imbir marynowany,
książki,
ocet jabłkowy,
olej lniany,
powidła śliwkowe,
przepisy,
roszponka,
sos sojowy,
tofu,
wegańskie
poniedziałek, 19 listopada 2018
Bułki z podwójnym biboszem w listopadowej piekarni
Wybierając pieczywo do listopadowej piekarni, Amber natrafiła w sieci na bułki, które upiekła Agnieszka prowadząca blog Bochen chleba Agnieszka jako inspirację wykorzystała przepis z bloga ploetzblog.de . Jak pisze Amber na swoim blogu, według słownika języka polskiego bibosz oznacza człowieka lubiącego bawić się w wesołym towarzystwie, koniecznie z udziałem alkoholu (birbanta, hulakę, utracjusza, hulajduszę…) W terminologii piekarskiej to zaparka z gorącej wody i czerstwego chleba. Zainspirowana przepisem Agnieszki, postanowiłam połączyć oba znaczenia słowa bibosz.
Składniki (na 7 bułek):
niedziela, 18 listopada 2018
Korvapuusti i "Zerwa"
Czytając "Zerwę" Remigiusza Mroza (o książce niżej), nie sposób było nie upiec któregoś z deserów, o których można było przeczytać na kartach książki. Lizbońskie pasteis de nata już piekłam, więc przyszła kolej na fińskie bułeczki cynamonowe. Smakują tak samo jak tatarskie drożdżówki cynamonowe lub jak szwedzkie Kanelbullar, ale mają zupełnie inny kształt.
Składniki (na 12 bułek):
Etykiety:
bułki słodkie,
cynamon,
drożdże,
formowane,
jajka,
k. skandynawska,
kardamon,
książki,
masło,
mąka pszenna,
mleko,
przepisy,
wegetariańskie
Gulasz paprykowy i "Deniwelacja"
Kilka tygodni temu z warzywnika zniknęły już wszystkie warzywa jednoroczne, m. in. papryki. Ich ostatnie owoce postanowiłam wykorzystać do przygotowania warzywnego gulaszu, w którym wiodącą rolę pełni właśnie papryka.
Składniki:
Etykiety:
bez glutenu,
chili,
czosnek,
d. warzywne,
gulasz,
koper,
książki,
marchew,
masło,
papryka,
pietruszka,
por,
przepisy,
seler naciowy,
śmietana,
wegetariańskie,
ziele angielskie
poniedziałek, 12 listopada 2018
Pieczony sernik biało-czerwony i "Tajemnica klejnotu Nefertiti"
Na ten wyjątkowy weekend postanowiłam upiec jakieś specjalne ciasto. Zależało mi na białym i czerwonym kolorze, więc pomyślałam o serniku. Tym razem wybór padł na sernik pieczony, choć biel i czerwień łatwiej uzyskać w serniku na zimno. Ciasto ma wilgotną konsystencję dzięki zawartości naturalnych składników. Nie zawiera mąki, więc może być przygotowany z myślą o tych z nietolerancją glutenu.
Składniki (na tortownicę 26 cm):
Etykiety:
bez glutenu,
burak czerwony,
cukier waniliowy,
jajka,
k. polska,
masło,
mąka kasztanowa,
na słodko,
pomarańcza,
przepisy,
sernik,
wegetariańskie
Jesień w ogrodzie i "Owoce umierających drzew"
Tegoroczna jesień zdaje się przeczyć wielu Polakom, którzy uważają tę porę roku za szarą i ponurą. Mamy prawie połowę listopada, a pogoda wciąż wrześniowa. Długo w tym roku możemy się cieszyć złotą, polską jesienią niezwykle optymistyczną i bogatą w kolory. Gdyby tylko powietrze było lepszej jakości, nie chciałoby się wracać do domu z podwórka czy ze spacerów.
Słońce operuje tak mocno, że sporo zdjęć wychodzi prześwietlonych. Bogactwo kolorów jest tak intensywne, że widać je nawet w cieniu i odbiciu w wodzie.
niedziela, 4 listopada 2018
Ciasto "Wiewiórka" na pigwach i "Kuchennymi drzwiami t. 1"
Piekłam już klasyczną wersję wiewiórki na jabłkach oraz wersję brązową. Ponieważ moje drzewo pigwowe obficie w tym roku zaowocowało, postanowiłam połączyć pigwy z orzechami włoskimi, którymi zostałam ostatnio obdarowana (A. - dziękuję 😊 ). Po obróbce termicznej pigwy są słodkie, więc do ciasta nie dodałam zbyt wiele słodziwa. Ciastu dobrze robi dodatek cytrusów.
Składniki (na dużą keksówkę):
środa, 31 października 2018
Ocet z pigwowców i obierek jabłek oraz "Kolekcja nietypowych zdarzeń"
Jeśli macie jeszcze dostęp do owoców pigwowca, polecam zrobić domowy ocet na ich bazie. Dobrym dodatkiem do nich są też obierki z niepryskanych i niemytych jabłek. Ocet ma piękny kolor i cudowny aromat. Nadaje się do zakwaszania różnych potraw. Świetnie sprawdza się jako dodatek do sałatek.
Składniki:
poniedziałek, 29 października 2018
Chleb marchwiowy na zakwasie w październikowej piekarni i "Biegając boso"
Do październikowej piekarni Amber wybrała mój chleb marchwiowy na zakwasie 😊 Aniu, bardzo dziękuję 😊 Bardzo lubię ten chleb i piekę go od czasu do czasu, szczególnie wówczas gdy potrzeba poprawić humor ciepłym i intensywnym kolorem. Tym razem planowałam upiec chleb na fioletowych marchewkach, ale w sobotę po zakupach nadrabiałam różne domowe obowiązki i już czasu zabrakło na wyciskanie soku przed ciszą nocną. Musiałam zdać się na sklepowy sok marchwiowy. Słodycz ciasta jest zrównoważona kwaskowatością pochodzącą z zakwasu i żurawin. Zazwyczaj piekę ten chleb na mące pszennej, ale tym razem wybrałam orkiszową.
Składniki:
Etykiety:
chleb kolorowy,
chleb na zakwasie,
kminek,
książki,
marchew,
mąka orkiszowa,
mąka pszenna,
przepisy,
słonecznik,
sok marchwiowy,
wegańskie,
żurawina suszona
niedziela, 28 października 2018
Zupa z soczewicy, dyni i pak choi oraz "Układanka"
Pochmurna jesień i całe dnie w pracy sprawiają, że tęsknię za kolorami na talerzu. Dlatego w kuchni sięgam po składniki w kontrastowych kolorach. Zupa z zawartością soczewicy i chrupiącymi boczniakami jest nie tylko kolorowa, ale też sycąca i cudownie pachnąca. A dzięki zawartości rozgrzewających przypraw, idealnie nadaje się na jesienne chłody i słoty.
Składniki (na 3 porcje):
Etykiety:
bez glutenu,
boczniaki,
cebula,
chili,
dynia,
imbir,
kminek,
kozieradka,
książki,
pak choi,
papryka w proszku,
przepisy,
soczewica pomarańczowa,
wegańskie,
z. kapuściana,
z. soczewicowa,
z. wegańska,
zupy
Pęczak z pak choy i dodatkami oraz "Początek"
Zostało mi jeszcze sporo sałaty w warzywniku, ale jesienna aura sprawia, że jakoś nie mam ochoty na sałatki. Za to z przyjemnością sięgam po gorące i rozgrzewające dania. Co niedziela równolegle z chlebem piekę buraki. Tym razem wrzuciłam odmianę białą z czerwonymi pręgami. Piekę je w plastrach, więc po wyjęciu z piekarnika wyglądają jak szynka przerośnięta tłuszczem 😉Początkowo myślałam, że danie będzie potrzebowało jakiegoś sera dla dopełnienia, ale okazało się, że danie samo się obroniło.
Składniki (na 2 porcje):
sobota, 20 października 2018
Roszponka z dodatkami i "Buszujący w zbożu"
Nadszedł sezon na jedną z ciekawszych i bogatszych w różne minerały i witaminy (dużo witaminy C, A, B1, B2, B6, PP, kwasu foliowego, wapnia, magnezu, żelaza, potasu, fosforu, cynku) sałat - roszponkę. Uprawiam ją jesienią od wielu lat jako poplon. Lubię ją, bo nie trzeba przy niej zbytniego zachodu, poza tym wyrywa się w całości i po wypłukaniu nie trzeba rozdrabniać. Mimo tego, że odeszła już ochota na sałatki, to przygotowuję je jako szybki posiłek po pracy. Tym razem poszły do salaterki jedne z ostatnich już w tym sezonie pomidorów.
Składniki:
Etykiety:
bez glutenu,
chili,
książki,
ocet jabłkowy,
olej rzepakowy,
papryka,
pomidory,
przepisy,
roszponka,
s. nabiałowe,
ser z niebieską pleśnią,
słonecznik,
wegetariańskie
niedziela, 14 października 2018
Kremówki à la papieskie
Dziś obchodzimy XVIII Dzień Papieski, więc na deser przygotowałam ulubiony deser naszego papieża, św. Jana Pawła II, czyli papieskie kremówki, które jadał w ówczesnej cukierni Karola Hagenhubera w Wadowicach. Usłyszeliśmy o tym 16 czerwca 1999 r. podczas spotkania papieża z mieszkańcami swojego rodzinnego miasta: "A tam była cukiernia. Po maturze chodziliśmy na kremówki. Że myśmy to wszystko wytrzymali, te kremówki po maturze". Jak wyglądały ówczesne kremówki, nie wiadomo. Jedni uważają, że do ich przygotowania używa się ciasta francuskiego, inni - że wystarczy ciasto listkujące się. Jedni robią je z bitą śmietaną, inni - bez. Zrobiłam według własnego uznania, kierując się smakiem i jakością składników.
Składniki (na formę (20 x 32) cm):
Etykiety:
ciasta przekładane,
jajka,
k. polska,
laska wanilii,
masło,
mąka pszenna,
mąka ziemniaczana,
mleko,
przepisy,
specjalne okazje,
śmietana,
wegetariańskie
niedziela, 7 października 2018
Pasta z fasoli i pieczonej papryki oraz "Zaklinacz czasu"
Jesień wita nas chłodnymi porankami, więc rodzaj spożywanej żywności musi dostarczać więcej energii, a stosowane przyprawy rozgrzewać organizm. Stąd moja propozycja pasty, którą możemy zastosować jako dodatek do kanapek lub jako dip do świeżych jesiennych warzyw.
Składniki:
Etykiety:
bez glutenu,
chili,
czosnek niedźwiedzi,
dipy,
fasola,
książki,
majeranek suszony,
olej rzepakowy,
papryka,
pasty wega,
przepisy,
tahina,
wegańskie
Pak choi z pomidorami i sosem śmietanowym
Sezon na pak choi trwa w najlepsze, więc dziś kolejny tegoroczny przepis na zastosowanie tej chińskiej kapusty. Tym razem na surowo w sałatce z dodatkami sezonowymi. Sałatka miała być samodzielnym daniem, więc dodałam do niej kawałek sera z pleśnią, zgodnie z wytycznymi dietetyków - sałatka zaspokajające głód powinna zawierać albo węglowodany, albo składnik białkowy. Można ją potraktować również jako dodatek do obiadu. Wtedy oczywiście bez sera.
Składniki:
"Danie inspirowane podróżą " - podsumowanie 4. edycji akcji
Tydzień temu zakończyła się czwarta edycja mojej akcji kulinarnej "Danie inspirowane podróżą", którą przeprowadziłam na Durszlak.pl
Sześciu jej uczestników zgłosiło 10 zaakceptowanych przepisów. Wszystkie publikuję niżej. Było ich więcej, ale pozostali blogerzy nie spełnili warunku dołączenia zdjęcia z podróży do miejsca, z którego pochodzi przepis. Podejrzewam, że zinterpretowali tytuł jak akcję kuchni świata, a nie akcję podróżniczo-kulinarną, w której istotna była obecność w jakimś miejscu.
Marta, Barbara Maria w kuchni, marcin.mroczko, angelinab520, Hajduczek - bardzo dziękuję Wam za udział i zgłoszone przepisy 😊
Wszystkich zapraszam do zapoznania się z daniami poniżej.
niedziela, 30 września 2018
Pizza z mini cukiniami i "Syn"
Znów danie z serii "Z warzywnika na talerz". Tym razem z malutkimi cukiniami - soczystymi i słodziutkimi po upieczeniu. Cukinie rozłożyłam promieniście na kształt dziecięcego obrazka ze słońcem, które dziś intensywnie operuje.
Składniki:
Pak choi z patelni i "Arbuzowy sezon"
Pak choi uprawiam w warzywniku od kilku lat. Do tej pory jednak miałam je z mieszanki nasion, w której przeważała odmiana toy choi. W tym roku udało mi się kupić nasiona typowych pak choi. Aż szkoda, że opakowanie zawierało jedynie 8 nasion. Kapusta pak choi osiąga właściwe rozmiary w ciągu 4-5 tygodni od wysiania. Jest łatwa w uprawie i w naszych warunkach udaje się znakomicie. Można ją zjadać na surowo i na ciepło. Dziś kolejna propozycja jej podania.
Składniki:
sobota, 29 września 2018
Lepieszka/lepioszka z Astany
Wikipedia podaje, że lepioszka jest chlebem wyrabianym na bazie mąki, wody i tłuszczu bez dodatku drożdży. Ta, którą jadłam w Astanie, na pewno była chlebem drożdżowym. Nie była tak piękna jak w Uzbekistanie czy Tadżykistanie, gdzie na chlebie stemplem odciska się jakiś wzór. Ta, którą kupiłam (na etykiecie widniał napis "lepieszka"), wyglądała jak codzienne pieczywo i tak jak większość potraw, które jadłam w Astanie, posypana była sezamem.
Składniki:
poniedziałek, 24 września 2018
Żytni, razowy chleb radziwiłłowski na zakwasie we wrześniowej piekarni
Dzięki Oli z bloga Cztery fajery mieliśmy okazję wypróbować we wrześniowej piekarni Amber historyczną recepturę na chleb radziwiłłowski. Jak pisze Autorka na swoim blogu - "Chleb żytni razowy radziwiłłowski na zakwasie został wpisany przez Ministerstwo Rolnictwa na listę produktów tradycyjnych województwa mazowieckiego. To chleb z mąki pełnoziarnistej (razowej) bez domieszki jakiejkolwiek innej mąki. Dzięki temu długo zachowuje świeżość i nie wysycha tak szybko jak chleby pszenne. Piękny ciemny kolor zawdzięcza dodatkowi melasy lub słodu, który zaczęto stosować dopiero w XX wieku. Jak na prawdziwy wiejski chleb przystało, chleb żytni razowy radziwiłłowski na zakwasie składa się tylko z czterech składników: mąki, wody, soli i ewentualnie melasy. Nic więcej i nic mniej.” I ja do tej receptury całkowicie się dostosowałam, niczego w niej nie zmieniając.
Składniki na małą foremkę:
To było urodzajne lato i "Miłość pod koniec świata"
Od wczoraj mamy astronomiczną jesień, która przywitała się z nami silnymi wiatrami, deszczem i niższą temperaturą. Pozostają wspomnienia z lata, które okazało się suche, ale niezwykle urodzajne, choć media trąbią o niskich zbiorach. Ja mam odmienne doświadczenia i porównanie z ubiegłym rokiem, w którym nie zebrałam ani jednej gruszki, wiśni, śliwki czy winogron, zaś jedzenie każdego z kilku jabłek było celebrą. W tym roku wysyp owoców mnie zaskoczył. Nie pamiętam, bym kiedykolwiek miała ich aż tyle! Nie nadążałam z ich zbiorem, a co dopiero z przerabianiem. Borówek amerykańskich było tak dużo, że w pewnym momencie nam się znudziły i pozwalaliśmy ptakom bezkarnie je wyjadać. Niesamowicie obrodziły cukinie, które wciąż są jeszcze zielone (nigdy wcześniej tak nie było; na jesienny zbiór musiałam je na nowo wysiewać). Minione lato było bardzo łaskawe dla wszelkich dyniowatych do tego stopnia, że zjadaliśmy po kilka melonów dziennie. Zostają wspomnienia i mnóstwo przetworów w piwnicy 😊
Nawet owoce irgi są tego roku zdecydowanie większe.
sobota, 22 września 2018
Pasztet z fasoli i pietruszki oraz "Nie opuszczaj mnie"
Dziś ostatni dzień lata. Od rana zdecydowanie chłodniej niż wczoraj, choć poranne chmury się przerzedziły i teraz słońce cudownie przygrzewa. W warzywniku powoli kończą się typowo letnie warzywa. Fasola zebrana w sierpniu zdążyła już dobrze wyschnąć. A mnie naszła na nią ochota. Rozochocona sukcesem i smakiem niedawnego pasztetu z cukinii, upiekłam kolejny - słodkawy w smaku i o bardziej zwartym miąższu. Świetnie sprawdził się na kanapkach lub podany z jakimś dipem, np. z muhammarą z pieczonych papryk.
Składniki (na keksówkę (29 x 10) cm):
Etykiety:
cebula,
cząber suszony,
czosnek,
fasola,
gałka muszkatołowa,
jajka,
książki,
mąka owsiana,
na kanapki,
pasztet wege,
pietruszka,
przepisy,
wegetariańskie
wtorek, 18 września 2018
Chleb orkiszowy na zakwasie i soku z cukinii oraz "Weronika" z Grodzkiej
Publikując ostatnio przepis na pasztet z cukinii, obiecałam przepis na chleb, do przygotowania którego można wykorzystać odciśnięty sok z cukinii. I dziś dotrzymuję obietnicy 😊 Odciskałam sok z cukinii ze skórką, więc ciasto miało nieco zielony odcień. Po upieczeniu nieco zanikł, choć miąższ jest ciemniejszy, jeśli porównać go z tym samym chlebem upieczonym z dodatkiem wody. Pieczywo ma nieco delikatniejszy smak. I moim zdaniem dłużej zachowuje świeżość. Przepis powstał na wspomnienie chleba na wodzie z ogórków kiszonych.
Składniki (na keksówkę (30 x 11) cm):
niedziela, 16 września 2018
Panierowane kotlety z cukinii
Do tej pory kotlety z cukinii robiłam według innego przepisu (klik!), tłukąc najpierw młotkiem jak kotlety schabowe. Po posmakowaniu cukinii według poniższego przepisu w hotelu w Brennej, będę pewnie przygotowywać je właśnie w ten sposób. Kotlety pysznie smakują i przygotowuje się je w kilka minut. Polecam!
Składniki:
"Róbmy przetwory! 4." - podsumowanie akcji
W sierpniu zakończyła się czwarta edycja mojej akcji kulinarnej pt. "Róbmy przetwory!". Zgłosiło się do niej 32 uczestników. Zebraliśmy w sumie 73 przepisów. Niżej prezentuję wszystkie posegregowane. Znajdziecie tu zatem przepisy na przetwory z: cukinii, fasolki szparagowej, ogórków, pomidorów, papryki, kapusty, rzodkiewki i różnorodnych owoców. W tym roku zgłosiliśmy więcej przepisów na domowe alkohole i octy, które znajdują się na dole wpisu.
Serdecznie Wam dziękuję za tak liczny udział, podzielenie się świetnymi przepisami i zadbanie o to, by Wasze przepisy nie były reklamami różnych firm i produktów 😊
Zapraszam do poznania przepisów innych blogerów i do udziału w kolejnej edycji za rok! 😊 🙋
Subskrybuj:
Posty (Atom)