niedziela, 18 grudnia 2022

"Apartament" Izabeli Janiszewskiej

"Apartament" autorstwa Izabeli Janiszewskiej stał się moją lekturą za sprawą darmowej akcji portalu Czytaj PL. Przyznaję, że była to przyjemna i chwilami zaskakująca lektura z atmosferą luksusowego hotelu w Karkonoszach w tle.




Nina i Tomasz Engelowie od dawna marzyli o prawdziwym odpoczynku poza miastem. Nareszcie znaleźli na to czas, więc wybierają się do luksusowego hotelu Wichrowe Wzgórza w Karkonoszach.
Tomasz jest pisarzem, który zmaga się z brakiem weny twórczej. Po przyjeździe do hotelu udaje się do pubu. Po długim okresie abstynencji wypija trochę alkoholu. Gdy rano budzi się w hotelowym łóżku, uświadamia sobie, że Nina zniknęła. Kobieta jest prawdopodobnie w niechcianej przez Tomasza ciąży.
Wkrótce Tomasz rozpoczyna nerwowe poszukiwania żony. Staje się to trudne, bo nikt z obsługi i gości hotelowych nie kojarzy Niny. A poza tym opis kolejnych wydarzeń każde z nich przedstawia inaczej niż zapamiętał je Tomasz. Czy to skutek za dużej ilości alkoholu wypitego wieczorem?
Na domiar złego odnalezienie kobiety utrudnia nachalna obecność tajemniczego mężczyzny, który przypomina Tomaszowi jego dzieciństwo i pierwsze małżeństwo.

"Apartament" dostarcza wielu emocji. Mam nawet wrażenie, że Izabela Janiszewska trochę igra sobie z czytelnikiem. Efekt tego jest znakomity! I choć w pewnym momencie nabrałam pewności co do zakończenia tajemniczego zniknięcia Niny, czytałam do końca z wielkim zainteresowaniem, zastanawiając się, jak pisarka to przedstawi.
Książka nie jest zwykłym kryminałem czy thrillerem psychologicznym. To przede wszystkim książka o tym, jak przeszłość, wyrządzone krzywdy, zadane i otrzymane rany oraz niedokończone sprawy wpływają na naszą przyszłość. To książka o ranieniu innych, zadawaniu im bólu, a jednocześnie próbie radzenia sobie z nimi.

Przyznaję, że Tomasza nie zdołałam polubić do samego końca książki. Jego nerwowość, naciskanie na innych i wywieranie przemocy nie ułatwiały zaprzyjaźnienia się z nim. Ale podobnie było z resztą bohaterów. Obsługa hotelowa początkowo miła i uprzejma traktowała Tomasza z coraz większym dystansem, a potem również z wrogością. Biorąc pod uwagę zachowanie Tomasza można to trochę zrozumieć, ale nie wytłumaczyć, bo było to zachowanie nieprofesjonalne. Potem czytelnikowi wszystko się układa i rozjaśnia.

Książka jest warta uwagi. Polecam!

22/2022 (368 str.)

A - tytuł



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chętnie poznam Twoje zdanie na temat tego wpisu lub przepisu. Zostawisz kilka słów w komentarzu?
Dziękuję, również za lajki na fb oraz serduszka na Instagramie :-)
Komentarze z lokowaniem produktów nie będą publikowane.