Na tę zupę od dawna miałam ochotę. Musiałam jednak poczekać na koperek z własnego ogródka. Im więcej kopru w tej zupie, tym lepszy jej smak, więc nie należy go oszczędzać. Ważne jest to, że ma to być młody koperek, bez rozwiniętych kwiatów.
Składniki (na 3 porcje):
6 małych ziemniaków
mała marchew
kawałek selera korzeniowego
pół cebuli
liść lubczyku
2 łyżki oleju do smażenia
duża garść koperku (grubości kobiecego nadgarstka)
sól
pieprz
łyżka śmietany
- Warzywa korzeniowego obrać i pokroić w kostkę o boku ok. 1 cm.
- Cebulę obrać i pokroić w drobną kostkę.
- Warzywa korzeniowe poddusić na rozgrzanym oleju.
- Pod koniec podduszania warzyw korzeniowych dodać cebulę.
- Warzywa zalać 0,9 l wody, dosypać pół łyżeczki soli. Doprowadzić do wrzenia, dorzucić lubczyk i po ok. 2 minutach wyjąć.
- Zupę gotować na małym ogniu do miękkości warzyw.
- Koperek pokroić drobno. Grubsze części dorzucić do gotującej się zupy.
- Zupę doprawić do smaku solą i pieprzem.
- Po wyłączeniu palnika pod zupą dosypać koperek i dodać śmietanę. Dokładnie wymieszać.
oj pyszna jest!
OdpowiedzUsuńoj tak :) jeśli oczywiście lubi się smak kopru.
Usuń